W 2019 roku diagnostyka i terapia arytmii powinna być nowoczesna i spersonalizowana |
Wpisany przez S.Z. |
środa, 13 marca 2019 11:56 |
W 2019 roku diagnostyka i terapia arytmii powinna być nowoczesna i spersonalizowana– Dłuższe życie polskich pacjentów to również coraz liczniejsze arytmie i liczniejsze schorzenia im towarzyszące. Wymaga to od nas, lekarzy, coraz większej indywidualizacji w doborze metod diagnostycznych i terapeutycznych. Równie ważna jest także współpraca – pomiędzy specjalistami, lekarzami rodzinnymi, pielęgniarkami, technikami i fizjoterapeutami, ale i przedstawicielami agend rządowych. Podobnie wzrastać powinna skala wdrożeń nowych technologii, ale ta – koniecznie na równi z działaniami edukacyjnymi i świadomościowymi skierowanymi do pacjentów – mówi dr hab. med. Maciej Sterliński, prof. Instytutu Kardiologii w Warszawie, przewodniczący Sekcji Rytmu Serca Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.
dr hab. med. Maciej Sterliński Arytmie 2019 – gdzie jesteśmy?W rok 2019 w dziedzinie elektrofizjologii i elektroterapii weszliśmy z istotnym dorobkiem dokonań ostatniej dekady. W ciągu ostatnich dziesięciu lat pozycja Polski w zakresie wykorzystania nowoczesnych technologii znacząco wzrosła i jest dziś porównywalna, a nawet niekiedy wyższa od średniego poziomu innych krajów Europy. Poziom wykorzystania nowych technologii jest szczególnie wysoki w przypadku wszczepień kardiowerterów-defibrylatorów i urządzeń do terapii resynchronizującej. Polska utrzymuje się na poziomie średniej krajów zrzeszonych w Europejskim Towarzystwie Kardiologicznym, jeżeli chodzi o liczbę zabiegów ablacji podłoża złożonych arytmii i ablacji migotania przedsionków, choć trzeba podkreślić, że w zakresie tych zabiegów obserwuje się w naszym kraju niezwykle dynamiczny przyrost wykonywanych corocznie najtrudniejszych procedur. W 2018 roku wielu ekspertów Sekcji Rytmu Serca Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego współpracowało z przedstawicielami agend rządowych, wśród nich przede wszystkim z: Ministerstwem Zdrowia, Agencją Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji i Narodowym Funduszem Zdrowia. Wymiana opinii, analiz i rekomendacji dotyczyła nie tylko wdrażania i oceny nowych procedur, ale także analizy zastosowania procedur dostępnych od wielu lat pod kątem optymalizacji ich wykonania, dostępności i kosztów. Badaliśmy przebiegi realizacji świadczeń w ośrodkach referencyjnych, analizowaliśmy zalety i problemy poszczególnych procedur z punktu widzenia eksperckiego. Nasza współpraca pokazała różne perspektywy, ale jeden wspólny cel, widziany oczami pacjentów, klinicystów i polskiego systemu ochrony zdrowia. Dzięki interdyscyplinarnym, rzetelnym i pogłębionym analizom w zakresie potrzeb i możliwości można podejmować mądre decyzje i oferować pacjentom świadczenia, które są najbardziej potrzebne i przyniosą największą korzyść kliniczną. Co nas czeka?Początek 2019 roku przyniósł rozstrzygnięcie jednego z dwóch ważnych procesów legislacyjnych dotyczących wprowadzania do koszyka świadczeń gwarantowanych nowych procedur z zakresu zaburzeń rytmu serca. Na listę świadczeń wprowadzono implantację i wymianę całkowicie podskórnego kardiowertera-defibrylatora - metodę stosowaną u wybranych pacjentów z różnymi ograniczeniami dla metody klasycznej. Drugi proces jest związany z telemonitorowaniem wszczepialnych urządzeń, o którym środowisko rytmu serca od lat mówiło w kontekście braku jego powszechnej dostępności dla polskich pacjentów. Telemonitoring urządzeń wszczepialnych od kilku czy wręcz kilkunastu lat jest dostępny w wielu krajach europejskich – powinien być dostępny także dla pacjentów w Polsce. Mamy nadzieję, że proces oceny i wprowadzania tego świadczenia zakończy się w 2019 roku. Ocenie agend rządowych oraz ekspertów - klinicystów podlegają także inne nowoczesne metody diagnostyki i terapii arytmii, wśród nich między innymi: bezelektrodowy stymulator serca, urządzenie do modulacji siły skurczu mięśnia sercowego, wszczepialny rejestrator arytmii. Największe wyzwanieW obliczu rosnącej zapadalności na różnego rodzaju arytmie szczególne znaczenie ma migotanie przedsionków. Jest to arytmia, której występowanie wzrasta wraz z wiekiem i u seniorów stanowi problem społeczny. Migotanie przedsionków niesie szereg zagrożeń: w istotny sposób zwiększa zarówno ryzyko wystąpienia powikłań zatorowych, w tym udaru mózgu, jak i ryzyko rozwoju niewydolności serca. Jest stanem, który w sytuacjach związanych z wyjściowo już obciążonym układem krążenia, może bardzo niekorzystnie wpływać na odległe rokowanie. Niestety, migotanie przedsionków często bywa bezobjawowe i stanowi poważne wyzwanie nie tylko terapeutyczne, ale przede wszystkim diagnostyczne. Walka z migotaniem przedsionków stanowi obecnie duży cel strategiczny nie tylko środowiska rytmu serca, ale prawdopodobnie całego środowiska kardiologicznego. Ze względu na powszechność i pozorną „niewinność” rozpoznania, współpraca pacjenta, lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej, kardiologów i lekarzy innych specjalności jest bardzo ważna. Znaczącą częścią sukcesu jest wczesne postawienie właściwego rozpoznania. Działania Sekcji Rytmu Serca Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego kierujemy więc nie tylko w stronę podtrzymania, czy jak najlepszego stosowania bardzo zaawansowanych metod diagnostyczno-terapeutycznych, ale przede wszystkim w stronę edukacji pacjentów i ich bliskich, osób znajdujących się w grupach ryzyka wystąpienia arytmii oraz wczesnej identyfikacji pacjentów, szczególnie z napadową formą migotania przedsionków. Jeżeli bowiem mamy pacjenta, u którego migotanie przedsionków jest stałe, możemy je bardzo łatwo zidentyfikować. Jeżeli mamy pacjentów z napadowym migotaniem przedsionków, z prawa Murphy'ego wiadomo, że arytmia wystąpi zazwyczaj wtedy, kiedy w pobliżu nie ma nikogo, a do najbliższej przychodni jest daleko. W praktyce oznacza to potrzebę zastosowania długotrwałych technik rejestracji EKG o dużej czułości. Koncentrujemy się więc na tym, jak pacjentom z grup podwyższonego ryzyka migotania przedsionków zapewnić możliwości doraźnej, pilnej diagnostyki w przypadku wystąpienia takich incydentów. W arsenale mamy zarówno podstawowe badania holterowskie o różnym zakresie czasowym, jaki i różnego rodzaju długookresowe rejestratory arytmii. Metody dobiera się zawsze indywidualnie. Innowacyjne badania, elektronika i mikroelektronika rozwijają się bardzo szybko. Wydaje się, że wkrótce dostępny będzie szereg prostych i zupełnie naturalnych w codziennym użyciu urządzeń, które będą mogły rejestrować, analizować i ostrzegać, gdy migotanie przedsionków wystąpi. To ważny i bardzo potrzebny kierunek rozwoju badań w dziedzinie elektrofizjologii i elektroterapii, ponieważ według szacunków dotkniętych tą arytmią może być nawet 10% osób po 70-tym roku życia. Polskie społeczeństwo się starzeje, odsetek ten będzie więc rósł – indywidualne, spersonalizowane podejście do diagnostyki i terapii oraz dostęp do nowoczesnych metod leczenia arytmii jest celem i koniecznością. /źródło - /
|
Poprawiony: środa, 13 marca 2019 12:07 |