Siła oddechu, czyli jak pomóc sobie w stresujących sytuacjach? |
Wpisany przez S.Z. |
środa, 27 czerwca 2018 10:19 |
Siła oddechu, czyli jak pomóc sobie w stresujących sytuacjach?Oddech to jedna z tych czynności naszego organizmu, którymi nie zaprzątamy sobie głowy. Nie zastanawiamy się jaki jest i jaki ma wpływ na nasz stan – na naszą postawę, poziom energii i osobniczą zdolność przeżywania swojego pełnego potencjału. Nie umiemy także docenić roli świadomego oddechu. Tymczasem może on pomóc nam w różnych dolegliwościach, regulowaniu układu nerwowego oraz radzeniu sobie w sytuacjach stresowych. Wystarczy wykonywanie prostych ćwiczeń oddechowych, aby zregenerować układy naszego ciała i odnaleźć wewnętrzny spokój. Jest to jedna z najłatwiejszych i najszybszych form uzdrawiania, co istotne dostępna w każdej chwili.
Oddychanie łączy nasze wewnętrzne doświadczenie z zewnętrznym środowiskiem i funkcjonuje jak pomost pomiędzy tym co świadome i podświadome. Odpowiada także za generowanie Prany lub Chi (Qi), czyli energii elektro-magnetycznej, będącej naszą siłą życiową. Z kolei jakość tej energii i jej przepływ poprzez ciało są bezpośrednio związane z jakością naszego zdrowia fizycznego, mentalnego i emocjonalnego. Sposób w jaki oddychamy zmienia się z wiekiem. Dzieci oddychają w sposób swobodny i nieograniczony. Z łatwością i naturalnie przełączają się pomiędzy stanami współczulnego pobudzenia i przywspółczulnego rozluźnienia. Z czasem jednak tracimy tę naturalną zdolność do pełnego oddechu. Z wiekiem coraz częściej doświadczamy odrzucenia, dezaprobaty czy kary za swobodne wyrażanie naszych potrzeb i emocji. W wyniku tego nasz układ nerwowy staje się przeciążony i uczy się kontroli, powolnego zamykania pełnego zakresu naszych uczuć, a my z kolei nieświadomie napinamy się wewnątrz siebie. W naszym życiu może pojawić się także trauma, czyli przeżycie wywołujące dalsze napięcie, lęk i znieczulenie oraz tłumienie wspomnień i emocji, które stają się wdrukowane w nasze ciało i psychikę. To wszystko, te głębokie wzorce blokad, wpływają na naszą zdolność do pełnego oddechu. Stąd też jako dorośli często używamy tylko jego części i godzimy się na krótki, płytki oddech. Oddech ma wpływ na nasz stan psychiczny i fizjologiczny, ale także możemy zaobserwować sytuację odwrotną, kiedy to stan w jakim się znajdujemy warunkuje nasze wzorce oddychania. Wystarczy przypomnieć sobie jakąś stresującą sytuację. Wraz z niepokojem i lękiem bezwiednie pojawia się hipowentylacja - płytki, nieregularny oddech z górnej części płuc, a czasem nawet wstrzymywanie oddechu. Wraz z hipowentylacją, drastycznie obniża się poziom dwutlenku węgla we krwi, przez co naczynia włosowate krwiobiegu zaciskają się i zamykają, co oznacza zatrzymanie przepływu krwi do komórek, a co za tym idzie brak dopływu świeżego tlenu. To z kolei prowadzi do reakcji, takich jak poczucie pustki w głowie, nudności, zawroty głowy itp. Metodą, po którą możemy sięgnąć w walce z silnie stresującymi sytuacjami i ugruntowaną traumą jest Biodynamiczny Oddech i Uwalnianie Traumy. Na poziomie fizjologicznym polega on na wytrenowaniu nawyków oddechowych, tak aby „kasowały” jakiekolwiek „wadliwe” zachowania i nawyki oraz aby zwiększyć zdolność dostosowania się do sytuacji, które normalnie zaburzałyby nasz spokojny oddech. Używając technik oddechu biodynamicznego i technik pracy z ciałem zaczynamy również przestawiać cały organizm tak, by mógł wracać do swobodnych i naturalnych wzorców oddechowych. Warto poświęcić chwilę uwagi na naukę odpowiedniego oddechu i każdego ranka wykonać proste ćwiczenia oddechowe, które dodadzą nam energii na cały dzień. Wystarczy synchronizacja wdechu i wydechu, aby wytworzyć harmonię umysłu i ciała. Najpierw wykonujemy 4-sekundowy wdech. Następnie zatrzymujemy powietrze na kolejne 4 sekundy. Potem następuje trwający tyle samo wydech i znów zatrzymanie. Wystarczy powtórzyć ten cykl kilka razy, aby się zrelaksować i uspokoić. Skupiając na oddechu naszą uwagę i ucząc się bardziej świadomego oddychania możemy przywrócić swoją witalność, wyższy poziom energii oraz rozładować traumę, która utkwiła w naszym ciele. Autorem komentarza jest Nisarga Eryk Dobosz, współzałożyciel oraz dyrektor Integral Body Institute; terapeuta masażu, certyfikowany w wielu technikach, specjalizujący się w Uwalnianiu Mięśniowo-Powięziowym oraz Głębokiej pracy z tkankami miękkimi. *** /źródło - / |