Stale bym coś jadła - odpowiedź na pytanie z 1 strony |
![]() |
![]() |
Wpisany przez Babcia Polka |
wtorek, 09 stycznia 2018 12:50 |
Stale bym coś jadłaLubię „pogryzać”, zwłaszcza gdy oglądam telewizję. Walczę z tym nałogiem bezskutecznie. To też co roku jestem o dwa - trzy kilogramy grubsza. Nie chcę tyć. Lecz nie wiem jak mam pohamować apetyt. Czy są na to sposoby? „Pogryzanie” nie jest objawem nadmiernego apetytu, ale zgubnego przyzwyczajenia. Wielkie łakomstwo, a zwłaszcza nieposkromiony apetyt (zdarzający się bardzo rzadko) są objawami choroby, dlatego tego rodzaju kłopoty należy konicznie skonsultować z lekarzem. Ze zgubnym (dla szczupłej sylwetki) przyzwyczajeniem można poradzić sobie domowymi sposobami, o jakich usłyszałam od moich koleżanek. |
Poprawiony: wtorek, 09 stycznia 2018 18:00 |
Nowości
- Depresja nastolatka
- Dieta na każdą porę roku. Co jeść latem, a co zimą?
- InnoferynaLF – sprawdzona pomoc w chorobie
- Ptaszku – dokąd lecisz? (cz.4)
- Wirtualne badanie wykryje realny problem – czym jest wirtualna kolonoskopia i kto powinien ją wykonać?
- Wirtualne badanie wykryje realny problem – czym jest wirtualna kolonoskopia i kto powinien ją wykonać?
- Czy grozi ci ślepota śnieżna?
- W walentynki zakochaj się w sercu
- Kulinarne afrodyzjaki – jak je wykorzystać w kuchni?
- Pod rękę z seniorem: profesjonalizacja zawodu opiekuna osób starszych
- Przygotuj śniadanie z sercem – sprawdź prosty przepis na udane Walentynki
- Przez żołądek do serca – pomysły na walentynkową kolację we dwoje - przepisy
- Wspólne śniadanie czyli idealny początek Walentynek! - przepisy
- Ogólnopolski Dzień Opiekuna - po raz pierwszy
- Marzenia kontra stwardnienie rozsiane
- Cerutin - weź, nie choruj!
- Jak dbać o cerę naczynkową?