Dzień kawy świętuj po włosku |
Wpisany przez S.Z. |
piątek, 29 września 2017 08:33 |
Dzień kawy świętuj po włoskuChoć wkład w europejską historię kawy mieli zarówno Austriacy, Polacy i Holendrzy, palma pierwszeństwa wśród jej popularyzatorów bez wątpienia należy się Włochom. Warto pamiętać o tym świętując obchodzony 29 września międzynarodowy dzień kawy.
Pierwsze, datowana na połowę XV wieku wiarygodne zapisy dotyczące picia kawy pochodzą z sufickich klasztorów Jemenu. Wynika z nich, że jako pierwsi napar z wypalonych i zaparzonych ziaren kawowca spożywali mieszkańcy Półwyspu Arabskiego. Dziś jednak po kawę najchętniej sięga się w Europie. Przeciętny obywatel na zachodzie kontynentu zużywa od 5 do 9 kg rocznie. W Skandynawii konsumpcja na osobę przekracza 10 kilogramów. W Polsce 65 proc. dorosłych wypija co najmniej jedną filiżankę dziennie. W pasjonującej historii upowszechnienia kawy na naszym kontynencie nie brakuje barwnych postaci: orientalnych kupców, prekursorów globalnych korporacji, śmiałych papieży, wojowniczych królów i błyskotliwych wynalazców. Choć i my mamy w niej swój udział, na pierwszy plan w tym gronie wychodzą jednak mieszańcy słonecznej Italii. Europejska historia kawyChoć słysząc hasło „Kupiec wenecki” myśli się przede wszystkim o komedii Szekspira, trop ten jest trafny także w przypadku genezy europejskiej kultury picia kawy. Położone nad Adriatykiem miasto przez wieki było najważniejszym śródziemnomorskim ośrodkiem wymiany towarów z Bliskim Wschodem i Afryką Północną. Jednym z wielu przedmiotów handlu była kawa. Za sprawą wenecjan trafiła na europejskie stoły. Choć ze względu na jej arabskie pochodzenie część kapłanów dążyła do wciągnięcie jej na listę zakazanych produktów, w 1600 r. przeciwstawił się im papież Klemens VIII. Po wypiciu filiżanki miał powiedzieć że „to takie dobre, że szkoda, żeby innowiercy mieli na to wyłączność” i zaproponował ochrzczenie napoju w obronie przed szatanem. Po tym wydarzeniu, kawa stopniowo zyskiwała popularność w kolejnych krajach przez cały siedemnasty wiek. Istotnym wpływ na jej upowszechnienie miała wygrana przez Jana III Sobieskiego bitwa pod Wiedniem. W taborach zwyciężonych wojsk Imperium Osmańskiego znajdowały się zapasy ziaren. Dzięki tym łupom jeden z żołnierzy króla – Jerzy Franciszek Kulczycki – założył jedną z pierwszych na naszym kontynencie kawiarni. Istotny wpływ na ustabilizowanie europejskiego rynku kawy maiły działania Holenderskiej Kompanii Wschodnioindyjskiej. Założywszy plantacje na Jawie i Cejlonie, organizacja w 1711 roku rozpoczęła import surowca na ogromną skalę. Dla upowszechnienia kultury jego spożywania w dzisiejszym kształcie kluczowe znaczenie miały jednak dwa włoskie odkrycia z XX wieku – kafetiera i ekspres ciśnieniowy. Nowa definicja kawy (made in Italy)W 1901 roku, Luigi Bezzera opatentował „innowacje w maszynerii do przygotowania i natychmiastowego serwowania napojów kawowych”. W 1905 roku projekt kupił Desiderio Pavoni. Wkrótce po tym rozpoczął komercyjną produkcję poprzednika ekspresów ciśnieniowych, jakie dziś możemy oglądać w kawiarniach i domach. – W ciągu stulecia technologia ekspresów ciśnieniowych przeszła długą ewolucję. Usprawniono i zautomatyzowano większość funkcji i wprowadzono na rynek kapsułki, gwarantujące że w porcji będzie odpowiednia ilość mieszanki o idealnej gramaturze – opowiada Grzegorz Staszowski, barista Segafredo Zanetti Poland. – Choć niezmienne pozostało to, że doskonałe 25-30-mililitrowe espresso uzyskuje się z około 7 gramów drobno zmielonej kawy, jej przygotowanie w domu stało się znacznie prostsze – tłumaczy. /źródło - / |