Hybrydowa bryka dla babci widziana oczami dziecka |
Wpisany przez S.Z |
poniedziałek, 01 czerwca 2015 12:39 |
„Hybryda oczami dziecka" „Hybryda "nie zatruwa tlenu", jest cicha i pali tak mało, że zostanie nam na "duuuużą liczbę lodów". Do tego napędzają ją dwa silniki (elektryczny i spalinowy), które „muszą się dogadywać". I oczywiście nie wynalazł ich król Popiel, lecz sprytni Japończycy." Tak nasi mali eksperci postrzegają samochody hybrydowe, których lawinowo przybywa na ulicach polskich miast. Dzień Dziecka był najlepszym momentem, by zaprosić najmłodsze pokolenie ekspertów do sprawdzenia hybrydowej Toyoty. Przewodnikiem po świecie nowoczesnych technologii został „Jankes", czyli Krzysztof Jankowski – znany prezenter radiowy i telewizyjny.
Młodzi badacze, których Toyota zaprosiła do udziału w projekcie, Alicja (4 lata), Artur (5 lat), Kasia (6 lat), Magda (6 lat), Marysia (7 lat), Roksana (5 lat), Sebastian (7 lat) i Szymon (7 lat), na jeden dzień „przejęli kontrolę" nad Toyotą Auris Hybrid i z ekspercką dokładnością sprawdzili każdy detal samochodu oraz, z pomocą Jankesa, poznali jak działa napęd hybrydowy. - Dzieci z wrodzoną łatwością błyskawicznie rozpracowują metody obsługi najnowszych komputerów czy telefonów. Dlatego nie zaskoczył mnie fakt szybkiego "opanowania" technologii hybrydowej i sprawności z jaką nasi młodzi eksperci poruszali się po tematach dotyczących hybryd - tłumaczy Robert Mularczyk, PR Manager Toyoty. - Do tego robili to z wielką dawką humoru i nieograniczonej wyobraźni. Takiej, która bez skrępowania pokazuje nam prawdziwe oblicze motoryzacji przyszłości. Nasi eksperci byli zgodni w dwóch kwestiach - ich zdaniem samochód jutra powinien sam się prowadzić, a przynajmniej sam parkować oraz mieć napęd hybrydowy – dodaje Robert Mularczyk. Zobaczcie filmik klikając poniżej
/źródło - First aid communication/
|
Poprawiony: poniedziałek, 01 czerwca 2015 12:53 |