Wielkanocne dzieła sztuki...cukierniczej |
Wpisany przez S.Z |
sobota, 12 kwietnia 2014 20:30 |
Wielkanocne dzieła sztuki... cukierniczej Świętować Wielkanoc bez smacznych i pięknie udekorowane wypieków? Chyba nie sposób. Baby, keksy i mazurki są przecież rajem dla podniebienia i radością dla oczu! Co jest potrzebne, by zapewnić wyjątkowy smak i apetyczny wygląd naszym słodkościom? Naprawdę niewiele. Wystarczy dobry pomysł, odrobina fantazji i sprawdzone produkty. Ponieważ wszelkie kuchenne przedsięwzięcia – tak pieczenie, jak i gotowanie – powinny być po prostu przyjemnością, podczas świątecznych zakupów warto wybrać te produkty, które znacznie ułatwiają pracę i pozwalają zaoszczędzić czas. Oto nasze propozycje do listy sprawunków. Wypróbuj i stwórz wielkanocne dzieło sztuki! Do pieczenia:
• Cukier drobny biały w kartonie z zakrętką Cukier Królewski (6 zł), który dzięki swojej granulacji rozpuszcza się łatwiej niż tradycyjny. Dodatkowo, opakowanie posiada dozownik oraz miarkę, dzięki którym w łatwy sposób odmierzymy produkt. Innowacyjne opakowanie sprawia, że już nie musimy podczas pieczenia używać niezliczonej liczby akcesoriów kuchennych. Cukier drobny w kartonie z zakrętką można kupić również w wariancie trzcinowym (10 zł).
Do dekoracji: • Cukier puder w młynku Cukier Królewski (5 zł) pozwala na dobre zapomnieć o sitku. Młynek rozdrobni najmniejsze nawet powstałe ewentualnie grudki pudru, dzięki czemu zyskamy idealną klasyczną dekorację.
• Cukier perlisty Cukier Królewski (4,50 zł), to wyjątkowo oryginalna dekoracja. Można używać go zarówno przed, jak i po pieczeniu. Pod wpływem temperatury nie ulega zmianie ani jego śnieżnobiały kolor, ani konsystencja czy delikatny smak.
Torcik wielkanocny z kremem cytrynowym i syropem różanym Składniki: Syrop różany: Krem cytrynowy: Sposób wykonania: W rondelku przez około 10 minut zagotowujemy wodę z cukrem, aż do uzyskania konsystencji syropu – gęstej, ale nadal lejącej. Po zdjęciu z palnika dodajemy wodę różaną, odstawiamy do ostygnięcia. Przygotowujemy kąpiel wodną: zagotowujemy wodę, na szczycie garnka ustawiamy odporną na wysokie temperatury miskę z białkami, cukrem i solą pilnując, by dno nie dotykało gorącego płynu. Woda ma się lekko gotować, nie wrzeć. Od razu zaczynamy na średniej mocy miksera ubijać białka z cukrem. Kiedy cukier się rozpuści (nie wyczujemy go rozcierając pianę w palcach), zdejmujemy miskę znad wody i ubijamy masę na wysokich obrotach aż stanie się bardzo gęsta, a dno miski ostygnie. Zmniejszamy moc na minimalną, powoli dodajemy niewielkie ilości masła. Masa nieco się zważy, ale nie przejmujemy się tym dopóki nie wmiksujemy do niej całego masła. Wtedy wracamy do wysokich obrotów, a masa zgęstnieje. Na koniec dodajemy sok z cytryny i ekstrakt z wanilii. Niewiele ponad połowę kremu przekładamy do osobnej miski. Do pozostałej masy dodajemy wykałaczką odrobinę zielonego barwnika, miksujemy. Na tortownicy, na której będziemy podawać wypiek, kładziemy pierwszy blat biszkoptu i skrapiamy go syropem różanym. By do pokrycia tortu nie przedostało się zabarwione na zielono przełożenie, z pomocą rękawa cukierniczego obrysowujemy blat białym kremem. Taki zabieg wymaga odłożenia większej ilości masy przeznaczonej do dekoracji. Nadkładamy na biszkopt połowę zielonego kremu, zakrywamy środkowym blatem. Powtarzamy wszystkie czynności, zakrywamy wierzch trzecim biszkoptem. Na wierzch tortu nakładamy krem i płaską łopatką rozcieramy go na boki, nie martwiąc się na razie ubrudzeniem patery, a skupiając się na wypełnieniu wszystkich ubytków i zebraniu luźnych okruszków. Łopatka z zanieczyszczoną okruszkami masą nie może już trafić do miski z „czystą" częścią dekoracji. Ciasto będziemy pokrywać kremem aż do uzyskania zadowalającego efektu. Nie warto od razu próbować osiągnąć finalny efekt – krem dobrze zastyga i nie musimy się spieszyć z pracą. Na koniec dekorujemy torcik jajeczkami czekoladowymi. Autorką przepisu i zdjęcia jest Agnieszka Piątkowska z www.prettybaked.pl . Inspiracji i przepisów szukaj również na www.facebook.com/ZycieJestSlodkie
źródło - OpenMedia PR/ |