Dziadek be...? PDF Drukuj Email
Wpisany przez Maria Lehman   
wtorek, 21 kwietnia 2009 22:45

Dziadek be…?

 

Święta spędziliśmy na wsi. Zaprosiliśmy dzieci z ich dziećmi czyli naszymi wnukami. Bardzo cieszyłam się na te Święta i mój „dziadek” też. Domek nagrzaliśmy, wysprzątali, przygotowali rozmaite jedzonka i czekamy. Ferajna przyjechała. Bardzo było przyjemnie do momentu... 

 

...gdy zaczęliśmy się potykać o porozwlekane zabawki, gdy zaczęliśmy z naszej „wylizanej” podłogi zbierać różne chrupki, kawałki jedzenia itp. Ja to jeszcze jakoś znosiłam. Dziadek niestety absolutnie nie. Aby nie zaogniać sytuacji wychodził na długie spacery z psem, powiedziała bym, że nawet na bardzo długie spacery. Widziałam, że go ta sytuacja bardzo męczy, bo robił wszystko, aby nie dać tej „męki” po sobie poznać. Ja też przez to męczyłam się, bo mi było dziadka żal. To w sumie dobry chłopina ale boję się aby nie „znielubił” wnuczków i naszej ukochanej wiejskiej chałupki. Tak już będzie, że wnuczki będą nas odwiedzać. Po prostu kolej rzeczy. Ja boję się, że dziadek wiedząc o przyjeździe wnuczków będzie wsi unikał jak ognia. Co mam robić?? Czy wszyscy dziadkowie są tacy?

 

                                                            zasmucona Teresa

  

 Dziadek nie jest "be", zachował sie prawidłowo, chroniąc swe zdrowie psychiczne."Zbiorowa" wizyta wszystkich na raz wymaga właśnie przetrwania, natomiast wizyty, nazwijmy je "zwykłe" wymagają określenia zasad i postawienia pewnych  granic naszym dzieciom i wnukom. Zacząć trzeba od odpowiedzi sobie na pytania...co MY chcemy? Jakie są NASZE plany? Jaka "konfiguracja" dzieci i wnuków jest dla NAS do wytrzymania?

Które oczekiwania dzieci jesteśmy  w stanie spełnić bez rezygnacji i wyrzekania się SWOICH wygód i przyzwyczajeń?... 

Odpowiedzi na te pytania ułatwią nam ustalenie zasad i określenie granic.

 NIE WOLNO "poświęcać się" .

Higiena psychiczna tego  zabrania w każdym okresie rozwojowym, a w okresie późnej dorosłości przede wszystkim . 

 

 
                                                                                          Maria Lehman {fcomment)

 

 

 
 

 


 

 

 

 

 

Które oczekiwania dzieci jesteśmy  w stanie spełnić bez rezygnacji i wyrzekania się SWOICH wygód i przyzwyczajeń?

Poprawiony: wtorek, 07 stycznia 2014 21:44