Jak przetrwać domową kwarantannę? Czy singlom jest łatwiej? |
![]() |
Wpisany przez S.Z. |
piątek, 01 maja 2020 09:59 |
Jak przetrwać domową kwarantannę? Czy singlom jest łatwiej?„Nie masz dla mnie czasu, ciągle wychodzisz z kolegami! A Ty jak zwykle na weekend umówiłaś się z koleżankami”. Kto z nas tego nie przerabiał? Wiele par w obecnym czasie może nawet zatęsknić za takimi dialogami. Jednak teraz już nie mamy podstaw, by pokłócić się o to, że partner za późno wrócił albo, że za długo siedzi w biurze. Przez kilka ostatnich, a także najbliższych tygodni wszyscy #zostajemywdomu. Dla par mieszkających razem może być to spora zmiana i nie lada wyzwanie. Czy singlom jest w tej sytuacji prościej? Jak poradzić sobie z domową kwarantanną i jak to może przełożyć się na związek? Odpowiada mgr Krzysztof Róg psycholog i seksuolog z Centrum Medycznego Damiana.
Nowe rozporządzenia, do których stosujemy się już od kilku tygodni, dla wielu małżeństw i par mieszkających razem oznaczają zmianę dotychczasowego modelu życia i partnerstwa. Stałe przebywanie razem w domu może nawet być czasem próby dla związku, która może przełożyć się zarówno na wzmocnienie relacji, ale czasem – także na oddalenie się od siebie. Partnerstwo w nowym świetleWspólne przebywanie w domu rzuca nowe światło na postrzeganie naszego partnera. Teraz widzimy go już nie tylko w kontekście domowych wydarzeń, ale także możemy obserwować, jak zachowuje się w pracy, jak odnosi się do osób z zespołu, jakie są jego reakcje w stresowych sytuacjach. W ten sposób możemy poznać się wzajemnie z zupełnie innej perspektywy. Warto więc spojrzeć na ten czas jak na możliwość jeszcze lepszego zrozumienia naszego wybranka, z którym na co dzień żyjemy pod jednym dachem. Oby tylko nie przesadzić i „nie wejść sobie na głowę” – każdy z nas potrzebuje odrobiny prywatności. Więcej czasu – więcej seksu?Mogłoby się wydawać, że większa ilość czasu spędzanego razem w domu przełoży się na intensywność pożycia seksualnego. Czy zawsze? W wielu przypadkach zapewne tak. Część osób, np. młode pary, które nie mają jeszcze dzieci, ma teraz mniej obowiązków. Poza wyjściem na zakupy czy z psem na spacer – spędzają czas w domu. Naturalnie wówczas możemy więcej uwagi skupić na partnerze – dać sobie więcej czułości, bliskości cielesnej, ale także wsparcia emocjonalnego. Nie możemy jednak zapomnieć, że obecna sytuacja w kraju jest dla wielu z nas źródłem dużego stresu. Nie miejmy więc do siebie żalu, jeśli zamiast się zbliżyć, chwilowo partnerzy lekko się do siebie zdystansują. A gdzie w tym wszystkim miejsce dla singli?Obecnie zapominamy trochę o singlach i osobach niebędących w stałych związkach. Zastanawiamy się, jak wspólnie przetrwać domową kwarantannę, ale warto pochylić się też nad sytuacją osób, które nie mieszkają ze swoją drugą połówką.
/źródło - |