Podczas upałów odwodnienie jest śmiertelnie groźne! Drukuj
Wpisany przez S.Z.   
czwartek, 26 lipca 2018 14:55

Podczas upałów odwodnienie jest śmiertelnie groźne

Choć lato dopiero się zaczęło, upalna, bezdeszczowa pogoda dała się nam już w tym roku we znaki. Upały towarzyszą nam - z rożnym natężeniem - od początku maja. Dlatego lekarze z CM Medyceusz przypominają: gdy temperatury sięgają 30 stopni Celsjusza jesteśmy szczególnie narażeni na odwodnienie. I radzą, co pić i ile pić w taką pogodę.


Objawy odwodnienia

Jak rozpoznać objawy odwodnienia? Na początku pojawia się pragnienie, po nim przychodzą ogólne osłabienie, suchość w ustach, silny ból głowy lub senność. Następnie zawroty głowy, zaburzenia widzenia, bełkotliwa mowa, gorączka, nudności i wymioty, przyspieszenie akcji serca, powstrzymanie pocenia, tzw. efekt suchej skóry. Wreszcie spada ciśnienie krwi, pojawiają się drgawki prowadzące do utraty przytomności i śmierci. Tak w największym skrócie wygląda najtragiczniejszy scenariusz odwodnienia. Cały proces może trwać ledwie kilka godzin – zwłaszcza w przypadku starszych osób. Ale właściwie w każdej chwili można mu zapobiec. Jak? Uzupełniając płyny, czyli po prostu więcej pijąc.
- Z doświadczenia zawodowego wiem, że wiele osób ma problem z wypijaniem zaleconej ilości płynów, gdyż po prostu nie mają pragnienia – mówi Anetta Skomiał, dietetyk z CM „Medyceusz”. - I co wtedy? Wtedy najlepiej jest mieć w zasięgu butelkę z wodą i wypracować sobie nawyk popijania małymi łyczkami. Wówczas nie mamy presji, że musimy pić więcej, a w którymś momencie, siła przyzwyczajenia sprawia, że płyny są uzupełnione, a my czujemy się dobrze nie zmuszając się do picia.
Ofiar upałów jest coraz więcej, bo i rokrocznie temperatury latem osiągają coraz wyższy pułap. W Polsce nikt jednak prowadzi takiej statystyki. Ale jak niebezpieczny jest upał przekonali się w czerwcu Kanadyjczycy - podczas fali upałów w zmarły tam aż 54 osoby! Na złe skutki działania długotrwałych, wysokich temperatur najbardziej narażone są dzieci oraz osoby starsze. Zwłaszcza seniorzy powinni na siebie uważać – z powodu wieku mają bowiem zaburzone poczucie pragnienia, a ponadto wielu z nich choruje przewlekle.

Dlaczego się odwadniamy?

Ponieważ jesteśmy stałocieplni. Dla ludzkiego organizmu istnieją dwie graniczne temperatury: 28,8 °C (hipotermia) oraz 42,7 °C (hipertermia). Procesy biologiczne i chemiczne, które utrzymują nas przy życiu, najlepiej przebiegają przy temperaturze ciała 36–37 0C. Organizm więc cały czas wykonuje mozolną termoregulacyjną pracę, automatycznie wyrównując temperaturę ciała. Podczas upału robi to m.in. przez skórę, pocąc się, w ten sposób ją schładzając – i właśnie tak tracimy latem najwięcej płynów. Oczywiście tracimy je także poprzez nerki i drogi oddechowe. A gdy jest gorąco tracimy je dwa, a nawet trzy razy szybciej. Kiedy zatem robi się niebezpiecznie? Już wtedy, gdy człowiek straci zaledwie 2-4% masy ciała z powodu niedoboru płynów.

Co i jak pić?

Zdecydowanie wodę średnio lub wysokozmineralizowaną, czyli taką z wyższą zawartością magnezu, wapnia, sodu i chlorków. W upalne dni trzeba zrezygnować z jakichkolwiek płynów słodzonych: cukrem lub substancjami zastępującymi cukier. Picie w czasie upałów słodkich napojów gazowanych pogłębia odwodnienie organizmu – zostało to udowodnione przez naukowców z Meksyku.

Ile pić?

Zdrowy człowiek: co najmniej 1,5 litra. Ale jest to bardzo zindywidualizowana kwestia: przyjmuje się, że powinniśmy wypijać 30 mililitrów wody na każdy kilogram masy ciała. Niektórzy radzą wypijać tyle, ile dziennie przyjmuje się kalorii. Jeśli zatem przyjmuje się, że mężczyźni powinni dostarczać organizmowi dziennie 2500 kcal a kobiety 2000 kcal to panowie powinni wypijać co najmniej 2,5 litra płynów dziennie, a panie 2 litry.
Kłopot zaczyna się w przypadku osób starszych, chorujących np. na cukrzycę lub inne choroby np. układu moczowego. Wtedy limit przyjmowanych płynów powinien ustalać lekarz.

Jak pić w upał?

Dostarczając organizmowi przez cały dzień małe dawki płynów. Raczej nie powinno się pić dużo wody na raz. Nerki i tak pracują wtedy pełną parą.

Unikać ekstremalnych upałów

W upalne dni najlepiej w ogóle nie wychodzić z domu, a jeśli wyjście jest konieczne – nie wystawiać się bezpośrednio na słońce, a tym bardziej nie podejmować żadnego, poza koniecznym, wysiłku.

/źródlo - /