Antidotum na żylaki |
Wpisany przez S.Z |
czwartek, 14 maja 2015 13:43 |
Antidotum na żylaki Siedzący tryb życia, brak ruchu, ale także stojąca praca, wysokie obcasy, ciąża lub terapia hormonalna – to najpopularniejsze czynniki, które wpływają na powstawanie żylaków. Choć może się wydawać, że jest to problem wyłącznie natury estetycznej, to okazuje się, że nieleczenie pierwszych objawów choroby, może prowadzić do wielu poważnych schorzeń. Jak zadbać o nogi, zapobiegać powstawaniu żylaków, a przede wszystkim, jak leczyć tę dolegliwość? Z badań wynika, że w Polsce na problemy związane z niewydolnością żylną kończyn dolnych skarży się co druga Polka i co trzeci Polak. Co prawda istnieje wiele tradycyjnych sposobów zapobiegania i leczenia żylaków, jednak coraz popularniejsze stają się nowoczesne i innowacyjne metody, które pozwalają pokonać problem szybko, komfortowo i skutecznie. Jak powstają żylaki? Przy każdym skurczu mięśnia sercowego, krew wtłaczana jest do tętnic, które rozprowadzają ją po całym organizmie, a następnie, żyłami, krew wraca w kierunku serca. – O ile tętnicami krew płynie szybko i pod dużym ciśnieniem, o tyle wracając do serca, musi pokonać siłę grawitacji, co oznacza dla niej zdecydowanie trudniejszą drogę – mówi lek. med. Jacek Olejniczak, specjalista chirurgii ogólnej i naczyniowej z poznańskiego szpitala Med Polonia. – Aby zapobiegać cofaniu się krwi do stóp, żyły kończyn dolnych posiadają specjalne zastawki, czyli maleńkie fałdki wewnętrznej błony naczyń, które uniemożliwiają ten proces. Jednak w sytuacji, gdy zastawki są nieszczelne, krew przecieka i dochodzi do tak zwanego refluksu. Wówczas zaburzony zostaje przepływ krwi, która zaczyna z dużą siłą napierać na ściany naczyń krwionośnych sprawiając, że żyły trwale się poszerzają, stają się nieszczelne – wyjaśnia. Właśnie w ten sposób dochodzi do przewlekłej niewydolności żylnej, a w następstwie do powstawania żylaków. Innowacyjne metody dla zdrowia nóg Jeżeli często towarzyszy nam uczucie ciężkich, obolałych i opuchniętych nóg, a tradycyjne metody nie łagodzą tych objawów, warto wówczas skorzystać z wizyty u specjalisty, który oceni stan naszej choroby i dobierze odpowiednią metodę leczenia. – Diagnostykę pacjenta rozpoczynamy od zbadania poziomu niewydolności żylnej, który ustala się za pomocą nieinwazyjnego i bezbolesnego badania USG Doppler – mówi lek. med. Jacek Olejniczak, specjalista chirurgii ogólnej i naczyniowej z poznańskiego szpitala Med Polonia. Metod łagodzenia tej choroby jest wiele. Możemy skorzystać z kompresjoterapii, czyli hamowania i spowalniania rozwoju żylaków przez stosowanie bandaży, specjalnych wyrobów kompresyjnych i rajstop przeciwżylakowych. Możemy także zażyć leki łagodzące dolegliwości, zmniejszające ból, skurcze i obrzęki, jednak musimy pamiętać, iż nie są to metody, które pozwolą nam pokonać problem niewydolności żylnej.
/źródło - /
|
Poprawiony: czwartek, 14 maja 2015 13:55 |