Dobre składniki dla dobra skóry, czyli jak przywrócić skórze blask po zimie
Czy zastanawiasz się, jak skóra reaguje na składniki zawarte w produktach w Twojej kosmetyczce? Czy jej służą? A może odwrotnie – narażają ją na dodatkowe podrażnienia, obciążają, a nawet uczulają? Wato się im przyjrzeć zwłaszcza teraz, gdy nasza skóra jest znacznie osłabiona. Zobacz, na co warto zwrócić uwagę, gdy chcesz wesprzeć jej naturalną ochronę i regenerację po zimie.
Jaka jest kondycja Twojej skóry po zimie?
Przyjrzyj się uważnie swojej skórze na twarzy. Jej kolorytowi, sprężystości, stopniu nawilżenia. Prawdopodobnie, jeśli nie spędziłaś zimowych miesięcy w ciepłych krajach, jest podrażniona, miejscami sucha i pozbawiona blasku. To normalne o tej porze roku – w końcu przez 5 miesięcy nieprzerwanie poddana była działaniu mrozu, suchego powietrza i smogu, a na dodatek, rzadko była wystawiana na słońce. Warto wiedzieć, że w skład zanieczyszczeń powietrza wchodzą metale ciężkie, jak nikiel czy pallad i jeśli przez okres jesienno-zimowy, Twoja skóra nie była wystarczająco chroniona (np. kremami barierowymi), mogły zostać naruszone struktury białkowe naskórka, pozbawiając jej naturalnej tarczy. Jeśli dodatkowo, codziennie korzystałyśmy z biżuterii czy kosmetyków kolorowych, gdzie również mogą znajdować się szkodliwe pierwiastki metali – droga do przebarwionej, podrażnionej, a nawet reagującej alergią skóry, jest bardzo prosta. Naszym celem więc jest skuteczna, ale i bezpieczna regeneracja.
Jak przywrócić blask skórze?
Chcąc przywrócić skórze zabezpieczającą warstwę lipidów, często bez zastanowienia sięgamy po bogaty i tłusty krem, który błyskawicznie miałaby nawilżyć suche miejsca i odżywić cerę. Jednak nie zawsze jest to dobry pomysł. Nieodpowiednio dobrany kosmetyk z przypadkowymi składnikami, zwłaszcza jeśli mamy problematyczną skórę, może pozatykać nam pory, spowodować wypryski, a nawet uczulić. Należy również uważać ze zbyt silnymi substancjami zapachowymi, które sprzyjają podrażnieniom. Jednak wybierając preparat, zwróćmy uwagę, aby nie tylko odżywiał i regenerował, ale również działał ochronnie. Dlaczego? Wiosną skóra także jest narażona na szkodliwe działanie zanieczyszczeń, zmienia się jedynie ich rodzaj. W ciepłe dni pojawia się smog typu Los Angeles, który powstaje pod wpływem spalin samochodowych wchodzących w reakcję z promieniami słonecznymi. Uwalniają się z niego te same szkodliwe metale, co w okresie zimowym. Dlatego takie ważne jest czytanie etykiet oraz zwracanie uwagi na to, czy kosmetyki nie obciążają dodatkowo naszej cery i zawierają tylko starannie dobrane składniki (np. nuev). Lista składników przyjaznych osłabionej skórze: • Przeciwdziałanie uszkodzeniom skóry – np. wit. E, zwana witaminą młodości, chroni komórki tłuszczowe skóry i przeciwdziała uszkodzeniom spowodowanym wolnymi rodnikami oraz promieniowaniem UV. • Ochrona przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi – np. cząsteczka Chitathione, który tworzy otulający film, zatrzymując cząsteczki metali oraz zanieczyszczeń powietrza i nie pozwala przedostać się im w głąb skóry. Chitathione jest składnikiem kremów oraz balsamów barierowych linii nuev® nikiel chrom kobalt (kremy do twarzy 50 ml, 40-76 zł, balsam 200 ml, 37 zł). • Substancje regenerujące – polisacharydy, które doskonale nawilżają skórę, stymulują proces regeneracji skóry i działają ujędrniająco. • Substancje łagodzące – np. olejek canola, który łagodzi podrażnienia, uczucie swędzenia i suchej skóry, odbudowuje ją. • Łagodna baza – np. emolienty, które nie zawierają konserwantów, sztucznych barwników, ani substancji zapachowych, a przy tym, poprawiają natłuszczenie i nawilżenie skóry. • Łagodne kompozycje zapachowe, które minimalizują ryzyko uczulenia. Pamiętaj, że skóra twarzy jest bardzo cienka i delikatna, a taka szybko reaguje na wszelkie niepożądane w kosmetykach substancje. W sytuacji, gdy jest osłabiona, warto sięgać po kosmetyki dedykowane dla skóry wrażliwej, które nie podrażnią, a przy tym skutecznie regenerują.
/źródło - / |