Slow Food kontra Fast Food, czyli o tym jak żyją Polacy

Jak pokazują przeprowadzone przez markę Bakalland badania , coraz częściej żyjąc świadomie sięgamy po zdrowe, naturalne składniki diety i stawiamy na życie w zgodzie z naturą. Sięgamy zarówno po lokalne, jak i egzotyczne produkty. Co dla Polaków oznacza życie w stylu slow i jaki ma ono wpływ na to co jedzą i co wybierają?

Żyjemy szybko i nie zawsze mamy czas na przygotowanie pełnowartościowych posiłków, bywa, że nie zastanawiamy się nad jakością tego, co znajduje się na naszym talerzu. Idea slow food to protest przeciwko przyspieszaniu współczesnego świata. To ruch, który opanował różnie warstwy społeczne, i który bardzo szybko staje się wyznacznikiem życia części Polaków. Symbolem idei jest ślimak, który jest metaforą powolności, ale jednocześnie i dokładności w dążeniu do celu. Zdaniem propagatorów tej idei, by być i żyć w stylu „slow”, trzeba zwolnić. Zatrzymać pęd życia i skierować się w stronę natury. Mniej czasu poświęcać na codzienne obowiązki, pracę i pogoń za dobrami materialnymi, a więcej na swoje pasje, przyjemności i wspólne celebracje, w tym również zwracać coraz większą uwagę na to co znajduje się na talerzu. Jak pokazują badania przeprowadzone przez Bakalland, coraz częściej Polacy, postanawiają zwolnić i żyć w nawiązaniu do idei slow. Często, aby trochę przystopować, decydują się na uprawianie sportu lub poświęcają się swoim pasjom. Co ciekawe, aż 49% osób, za życie w zgodzie z ideą slow uznaje domowe gotowanie. To moment, w którym na chwilę zwalniają, wybierając naturalne, pełnowartościowe produkty, jako składniki przygotowywanych przez siebie dań. Gotują dla najbliższych. Wyznacznikiem życia slow jest dla nich samodzielne gotowanie ulubionych potraw, do których dodają ulubione składniki, np. w postaci suszonych owoców lub orzechów. Sprawdzają się one zarówno w deserach jak i w daniach wytrawnych. Dopełnieniem życia slow, według jest również spotykanie się z przyjaciółmi i bliskimi w modnych restauracjach (33%). W tym przypadku, często po to, aby odkrywać nowe smaki, które później będą mogli przygotować w domowym zaciszu. Dodatkowo aż 20% ankietowanych wybiera wspólne gotowanie w gronie przyjaciół i najbliższych. Najczęściej robi to w weekendy (poranki spędzone z rodziną) lub podczas wieczornych spotkań z przyjaciółmi.
Najczęstszymi skojarzeniami związanymi ze zwrotem slow food są dla ankietowanych: zdrowe jedzenie, tradycyjna, zdrowa kuchnia, starannie przygotowane potrawy, wolne jedzenie, wolne życie, życie bez pośpiechu. To główne wyznaczniki zmieniającego się stylu życia. Wśród nich znajdują się również produkty, po które sięgają: najczęściej bio, pochodzące z ekologicznych upraw oraz naturalne, np. takie jak suszone owoce: żurawina, morele, daktyle oraz orzechy np. migdały. Jako przekąski częściej wybierają zdrowe owoce i warzywa lub szczególnie w miesiącach jesienno-zimowych ich alternatywę w postaci suszonych owoców i orzechów, często sięgają również po pełnowartościowe przekąski w postaci batonów zbożowych. Sięgają po nie, ponieważ chcą zapewnić swojemu organizmowi niezbędnych składników odżywczych i witamin. Jak podkreśla – Zuzanna Skalska, analityk trendów, która współpracowała przy tworzeniu z Bakalland – Trendbooka:
Dziś czerpiemy przyjemność z picia świeżo wyciśniętego soku, siedząc w ogródku i obserwując z tej perspektywy zabiegane życie, w którym jeszcze do niedawna uczestniczyliśmy. Mówimy stop, a to co pozostawiamy, toczy się daleko od naszej świadomości. Nie ukrywamy, że lubimy kupować produkty tak, aby się nie napracować i żeby móc czerpać z rezultatu, jak najwięcej przyjemności, ale żeby tak było musimy mieć zaufanie do jakości produktów i do marki.
Chcesz dowiedzieć się więcej o trendach żywieniowych? Zapraszamy do lektury Trendbooka: https://bakalland.pl/ciekawostki/jedzenie-w-centrum-uwagi-trendbook/

/źródło - /