Światowy Dzień Nerek Drukuj Email
Wpisany przez S.Z.   
czwartek, 08 marca 2018 10:45

Światowy Dzień Nerek


Wywiad z prof. dr hab. med Michałem Nowickim – prezesem Polskiego Towarzystwa Nefrologicznego

1. 8 marca przypada Światowy Dzień Nerek. W tym roku nawiązuje on wprost do zdrowia kobiet. Dlaczego?


Odpowiem trochę przewrotnie. To, że tematem jest zdrowie kobiet, to oczywiście nie z tego powodu, że nerki kobiece różnią się znacznie od nerek męskich ani, że nefrolodzy nie mieli już innych tematów do poruszenia, bo organizujemy to święto już po raz 13. Główną przyczyną takiego wyboru tematu, jest fakt, że chociaż o zdrowiu kobiet mówiło i mówi się dużo, to jednak prawie nigdy w aspekcie zdrowia nerek, podczas gdy szereg chorób związanych z układem moczowym występuje znacznie częściej u kobiet niż u mężczyzn. Typowym przykładem są nawracające zakażenia układu moczowego, które u kobiet występują około kilkadziesiąt razy częściej niż u mężczyzn. Takie duże różnice w zachorowalności pomiędzy kobietami a mężczyznami dotyczą też takich poważnych chorób, jak np. toczeń trzewny układowy. Jest też wiele problemów nerkowych typowych dla okresu ciąży kiedy to nerki muszą pracować z prawie 3-razy większą wydajnością niż przed ciążą.


2. Dlaczego nerki są tak ważne dla organizmu?


Z trzech zasadniczych powodów:
• nasz organizm pozbywa się szkodliwych produktów przemiany materii, toksyn, leków, ale też nadmiaru wody i elektrolitów prawie wyłącznie drogą nerek, więc są one podatne na wszelkie uszkodzenia,
• nerki to naczelny „chemik” ustroju, narząd o bardzo skomplikowanej strukturze i funkcjach i dlatego łatwo ulega zmianom chorobowym
• nerki pełnią też inne, mniej znane funkcje, jako narząd endokrynny wytwarzając hormony a ich brak może np. skutkować zmianami w innych narządach powodując np. niedokrwistość czy zaburzenia struktury kości.

3. Czy Polacy są świadomi związku pomiędzy piciem wody a zdrowiem nerek?


Może wiele osób intuicyjnie podejrzewa taki związek, bo przecież łatwo skojarzyć spożycie płynów z wytwarzaniem moczu przez nerki, co jest kluczowe dla oczyszczania organizmu ze zbędnych produktów przemiany materii, ale na pewno wiedza ta nie jest powszechna i dogłębna.


4. Jak często Polacy chorują na nerki i co jest najczęstszą przyczyną zachorowań?


Niestety bardzo często i większość o tym nie wie. Przewlekłą chorobę nerek stwierdza się u nawet 13% ludzi, a Polska - wg światowego atlasu chorób nerek opracowanego w 2017 roku przez Międzynarodowe Towarzystwo Nefrologiczne - jest w niechlubnej czołówce krajów o największej częstości chorób nerek. Przyczyną tego są powszechne zaniedbania zdrowotne i niezdrowy tryb życia powodujący otyłość, miażdżycę i nadciśnienie tętnicze, a być może też dramatycznie duże zanieczyszczenie powietrza - największe wśród krajów europejskich. Trwają obecnie badania dotyczące tego ostatniego, bardzo aktualnego zagadnienia.


5. O zdrowiu nerek zapewne wie Pan wszystko... co jest najważniejsze w dbaniu o nerki?


Najważniejszy jest po prostu zdrowy tryb życia o co jak widać my Polacy wciąż nie dbamy wystarczająco. Odpowiednia dieta i utrzymanie odpowiedniego nawodnienia – szczególnie unikanie odwodnienia spowodowanego zbyt niskim spożyciem płynów - jest tutaj najważniejszym elementem.


6. Jaka jest minimalna ilość płynów, którą powinniśmy wypijać, aby nasze nerki odpowiednio funkcjonowały?


Jest to bardzo zmienne, bo zależy od warunków otoczenia: temperatury i wilgotności oraz od poziomu aktywności fizycznej. Właściwie należy oceniać to inaczej, bo kluczowe znaczenie dla zdrowia nerek ma odpowiednia ilość wydalanego moczu. Trzeba pić tyle płynów, aby wydalić przynajmniej 1,5-2 litry moczu na dobę optymalnie podczas 5-6 mikcji, czyli wizyt w toalecie.


7. Czy ma znaczenie to co czy tylko ile pijemy?


Najważniejsze jest, abyśmy pili odpowiednią ilość płynów, ale niebagatelne znaczenie ma także to, co pijemy. Woda jest najbardziej neutralna i zawiera też cenne składniki mineralne, które mogą przynosić dodatkowe korzyści. Z kolei słodzone napoje mogą być źródłem dużej ilości „pustych” kalorii, co u osób z nadwagą i otyłością jest szczególnie niekorzystne.


8. Czy są jakieś proste metody oceny, czy pijemy wystarczającą ilość płynów?


Tak, jak już wcześniej powiedziałem, trzeba przede wszystkim oceniać, ile moczu wytwarzamy i jakiej jest on barwy. Obserwacja koloru moczu to dostępna dla wszystkich, najprostsza i najtańsza metoda oceny stanu nawodnienia organizmu. Im jaśniejszy jest jego kolor, tym lepiej. Gdy pijemy odpowiednią ilość płynów mocz ma kolor słomkowo-żółty. Jeśli mocz zmienia swoją barwę na pomarańczową i nie jest to wynikiem zjedzenia np. czerwonych buraków czy zażywania niektórych leków, to jest to dowód na to, że zaczynamy się odwadniać i trzeba zwiększyć spożycie płynów.


9. Czy są jakieś choroby albo sytuacje, w których szczególnie trzeba zwrócić uwagę na ilość wypijanych płynów?


Osoby z niewydolnością nerek muszą często limitować ilość spożywanych płynów, bo ich nerki nie są w stanie sprawnie wydalić nadmiaru. Podobnie u osób z niewydolnością krążenia, natomiast nie są to oczywiście standardowe przypadki.
Bez wątpienia na szczególną uwagę zasługują sportowcy. Aktywność fizyczna, jeśli jest intensywna i długotrwała to straty płynów drogą pocenia mogą być znaczne i muszą być stale uzupełniane. Organizm broni się przed odwodnieniem nasilając uczucie pragnienia, ale nie jest to mechanizm doskonały i w ferworze rywalizacji mózg musi jednak stale to kontrolować. Trzeba po prostu się do takiej aktywności przygotować zapewniając sobie płyny w odpowiedniej ilości. Sportowcy także, podobnie jak każdy z nas, powinni zwracać uwagę na objętość i barwę moczu. To czułe a bardzo proste wskaźniki stanu nawodnienia organizmu.


10. W internecie dość powszechny jest mit o wypłukiwaniu składników mineralnych z powodu picia wody źródlanej? Bezpieczna dla zdrowia twardość wody związana z zawartością składników mineralnych w wodzie jest ustalona w przepisach i woda źródlana je spełnia. Skąd się wg Pana wziął ten mit, bo nie mówi się o tym w kontekście wody mineralnej czy kranowej, które często mają taką samą mineralizację?


Nie widzę takich zagrożeń. Spożycie wody może być groźne tylko jeśli wypijemy jej dużą ilość w bardzo krótkim czasie. Może wtedy dojść do zaburzeń wodno-elektrolitowych prowadzących nawet do obrzęku mózgu, ale to ekstremalne sytuacje, w których spożycie w krótkim czasie znacznie przekraczało całkowite dobowe zapotrzebowanie na płyny. Takie przypadki zanotowano podczas organizowania przez młodych ludzi - delikatnie mówiąc - niemądrych konkursów na zasadzie kto wypije więcej i szybciej dużą ilość wody bez oddawania moczu. Najczęściej było to kilka litrów wypitych w czasie kilkunastu-kilkudziesięciu minut. Standardowe spożycie na poziomie 2-2,5 litra płynów na dobę jest całkowicie bezpieczne i zalecane dla wszystkich zdrowych dorosłych.


11. Z mediów znany jest przypadek Amerykanki, która biorąc udział w konkursie wypiła ok. 7 litrów wody w czasie krótszym niż 2 godziny. Niestety kobieta zmarła. Dlaczego tak się stało? Wiemy, że założeniem konkursu było, że uczestnicy nie mogli w tym czasie korzystać z toalety, czy gdyby piła coś innego (np. piwo), to nic by jej się nie stało?


Nie chcę promować spożywania piwa, bo zawiera alkohol i dużo kalorii, ale rzeczywiście gdyby Jennifer Strange biorąc udział w tym głupim konkursie piła piwo może by nie było tak katastrofalnych następstw. Przyczyną śmierci była hiponatremia spowodowana rozszerzeniem surowicy krwi przez wypitą w bardzo krótkim czasie dużą ilość czystej wody, która spowodowała obrzęk mózgu. To była ekstremalna sytuacja, ale warto mieć w pamięci to co się stało, ku przestrodze.


12. EFSA nie ustaliła górnego poziomu limitu spożycia wody, ponieważ jest ona najbardziej naturalnym płynem. Wiemy jednak, że nic nie jest trucizną i wszystko jest trucizną... Kiedy może dojść do nadmiernego spożycia?


Nie ma w zasadzie ograniczeń jeśli chodzi o spożycie wody pomijając skrajne sytuacje, które wspomniałem wcześniej. Spożycie innych napojów bez ograniczeń dotyczących ilości mogłoby - zwłaszcza w długiej perspektywie - nie pozostać bez wpływu na organizm ze względu na znajdujące się w nich dodatkowe składniki, jak cukier, kofeina czy inne dodatki. Na co dzień powinniśmy więc wybierać do picia przede wszystkim wodę, która powinna stanowić główne źródło wypijanych płynów z korzyścią dla zdrowia naszych nerek i nie tylko.

Dziękujemy za rozmowę

/źródło - /