"Ślepota zmierzchowa", czyli kiedy nasze widzenie szwankuje po zmroku |
Wpisany przez S.Z. |
środa, 07 lutego 2018 09:59 |
„Ślepota zmierzchowa”, czyli kiedy nasze widzenie szwankuje po zmrokuŚlepota zmierzchowa, potocznie określana „kurzą ślepotą”, objawia się słabszym widzeniem po zmroku. Schorzenie może być niezmiernie uciążliwe w trakcie wykonywania codziennych obowiązków, np. podczas prowadzenia samochodu, a jego skutki – niebezpieczne nie tylko dla nas samych. Jak radzić sobie z tą przypadłością – tłumaczy dr n. med. Andrzej Styszyński, okulista i ekspert Krajowej Rzemieślniczej Izby Optycznej.
Dlaczego „kurza”?Potoczna nazwa schorzenia nawiązuje do kury, która właśnie po zmroku przestaje widzieć. O ile taki sposób widzenia w przypadku zwierzęcia nie stanowi dla niego dużego dyskomfortu, to dla człowieka jest niemal uniemożliwiającą codzienne funkcjonowanie barierą. Podczas stacjonarnych i regularnie wykonywanych obowiązków może nam wydłużyć czas ich realizacji. Co jednak w przypadku, gdy prowadzimy samochód, a korki zmuszą nas do pozostania na drodze dłużej niż planowaliśmy? Problem z widzeniem, który występuje u uczestnika ruchu drogowego, może być przyczyną niebezpiecznego wypadku. Jeśli jesteśmy dotknięci tą przypadłością, możemy wspomagać się np. okularami do jazdy w nocy, jednak nie będą kompleksowym rozwiązaniem, a jedynie sposobem na doraźne polepszenie jakości widzenia. Czy można zatem ustrzec się pojawienia ślepoty zmierzchowej, a tym samym nie narażać się na niebezpieczne sytuacje? Dieta to podstawa!Drugą z możliwych przyczyn wystąpienia ślepoty zmierzchowej jest zubożała dieta, zwłaszcza niewystarczające ilości witaminy A i E – uzupełnia dr Andrzej Styszyński. – Takie niedobory mogą zainicjować rozwój ślepoty zmierzchowej i doprowadzić do gorszego widzenia po zmroku czy nawet podczas przechodzenia z jaśniejszego do mniej oświetlonego pomieszczenia. Braki w diecie wpływają destruktywnie na naszą siatkówkę oraz nerw wzroku, co ma bezpośrednie przełożenie na pojawienie się ślepoty zmierzchowej – dodaje. Dlaczego oko nie widzi po zmroku?„Kurza ślepota” u człowieka to nadal nie do końca wyjaśnione przez lekarzy i naukowców zjawisko. Nie ma dotychczas sprawdzonych metod wyleczenia przypadłości, a jedynie zahamowania rozwoju czy jej prewencja, jeśli wada nie jest wrodzona. Jeśli „zawiniła” genetyka i cierpimy na przypadłość z powodu dziedziczności w naszej rodzinie, mimo niemożliwości wyleczenia schorzenia, jego postęp nie musi być szybki i gwałtowany, a może utrzymywać się na stałym poziomie przez długi czas. Źródłem tego procesu jest odkładanie się barwnika w siatkówce oka, wpływ może mieć również uszkodzenie nerwu oka. Inaczej jest wtedy, gdy powodem jest niedobór witamin. Braki w diecie prowadzą do rogowacenia spojówki i rogówki, a postępowanie wady następuje niemal z dnia na dzień. Grozi nawet całkowitą utratą wzroku. Odpowiednio wcześnie dobrana i zastosowana dieta może zastopować rozwój schorzenia i poprawić naszą jakość życia. Regularna wizyta u specjalisty„Kurza ślepota” jest często mylona z innymi schorzeniami, np. zaćmą lub krótkowzrocznością. Aby być w pełni świadomym swoich problemów ze wzrokiem, nie rezygnujmy z regularnych wizyt u specjalisty. Jeśli obserwujemy u siebie problemy z widzeniem, zdecydujmy się na wizytę u profesjonalnego optyka. Ten dzięki wywiadowi z pacjentem będzie w stanie stwierdzić, czy mamy do czynienia z wadą wzroku czy poważniejszym schorzeniem (podejrzenie choroby oczu), a wtedy skieruje do okulisty. /źródło - / |
Poprawiony: środa, 07 lutego 2018 10:13 |