Rekonwalescencja po zabiegu laserem frakcyjnym |
Wpisany przez S.Z. |
sobota, 20 stycznia 2018 17:54 |
Rekonwalescencja po zabiegu laserem frakcyjnymLaser frakcyjny jest jednym z najskuteczniejszych narzędzi wykorzystywanych przez medycynę estetyczną w walce z niedoskonałościami urody. Właśnie teraz trwa na niego sezon. Wiele powiedziano już o efektach jego działania, natomiast pacjenci z reguły są zaniepokojeni tym, co dzieje się z ich skórą przez kilka dni bezpośrednio po zabiegu. Tymczasem dr Marek Wasiluk z warszawskiego Centrum Medycyny Nowoczesnej Triclinium uspokaja, że naprawdę nie ma się czym martwić.
Ablacyjny laser frakcyjny jest niewątpliwie jednym z podstawowych narzędzi w rękach lekarza medycyny estetycznej. Zabieg jest idealny jednocześnie do mocnego odświeżania i odmładzania skóry. Światło urządzenia wnika w tkankę, gdzie następnie jest pochłaniane przez zawartą w komórkach wodę. Dochodzi do jej błyskawicznego podgrzania do bardzo wysokiej temperatury, następnie odparowania (ablacji), a wraz z nią tkanki, w której się znajdowała. Mówiąc wprost, skóra w ten sposób jest wypalana. Bardzo ważne jest to, że nie jest uszkadzana cała powierzchnia skóry. Odpowiednia budowa lasera powoduje, że w tkance powstają równomiernie rozmieszczone mikroskopijne ubytki wyglądające jak dziurki. Silny odmładzająco-odświeżający zabiegCo nam daje takie silne uszkodzenie skóry? Jak mówi dr Marek Wasiluk z warszawskiego Centrum Medycyny Nowoczesnej Triclinium, możemy poprzez nie nakłonić organizm do samoczynnej odbudowy skóry. – Istotne, że jest to zabieg regeneracyjny, czyli taki, który odmładza w sposób naturalny, a więc realnie cofa oznaki starzenia, a nie tylko je maskuje, tak jak np. kwas hialuronowy. Jego efekty są widoczne do momentu, aż skóra znowu się nie zestarzeje. Reakcja fototermiczna powoduje zwiększenie aktywności białek szoku cieplnego (HSP), które są jednymi z najsilniejszych aktywatorów naprawy. To one odpowiednio zastymulowane powodują, że kolagen i elastyna, odpowiedzialne za właściwe napięcie, elastyczność i grubość skóry, zaczynają być produkowane. Po kilku tygodniach skóra staje się wyraźnie bardziej gęsta i jędrna – tłumaczy specjalista. RekonwalescencjaTrzeba jednak wiedzieć, że zabieg wykonywany laserem ablacyjnym wymaga rekonwalescencji. Jest na tyle silny, że aby był komfortowy dla pacjenta, wykonywany jest zawsze w miejscowym znieczuleniu. Po zabiegu twarz jest czerwona, obrzęknięta i szorstka, a pacjent może też odczuwać lekki ból i dyskomfort. Złuszczenie i gojenie trwają zazwyczaj kilka dni. W większości przypadków wskazane jest po nim sześciodniowe pozostanie w domu. Zaczerwienienia, opuchnięcia, strupyOba lasery powodują mniejsze lub większe zaczerwienienia i opuchnięcia. – Same zaczerwienienia, które utrzymują się przez ok. 2-3 dni (choć po laserze ablacyjnym zazwyczaj znacznie dłużej, bywa, że nawet do kilku miesięcy), zamaskować jest raczej łatwo, natomiast z opuchnięciem sprawa nie jest już niestety taka prosta – tłumaczy dr Marek Wasiluk. – Po prostu nie jesteśmy w stanie ukryć tego typu zmiany. Opuchnięcie, nieważne z powodu jakiego zabiegu powstało, utrzymuje się przez ok. 3 dni – mówi dr Marek Wasiluk. Dbaj o swoją skóręJak zatem walczyć z przykrymi „efektami ubocznymi” zabiegów laserem frakcyjnym? – Np. poprzez pielęgnację domową, która pomoże nam nie tyle w szybszym zagojeniu się zmian, co w uchronieniu podrażnionej skóry przed ewentualnymi infekcjami (co również może się zdarzyć) – tłumaczy dr Marek Wasiluk. – Skóra w następstwie zabiegu ablacyjnym laserem frakcyjnym jest bowiem po pierwsze punktowo uszkodzona, a po drugie bardzo łatwo się przesusza, co wydłuża gojenie. To dlatego trzeba o nią w tym czasie dbać szczególnie, odkażać ją i regularnie smarować odpowiednimi maściami – tłumaczy ekspert. Niepokojące objawy... są normalne!Co może nas zaniepokoić w okresie gojenia? Pacjentki z reguły martwią się wszystkim, co dzieje się z ich skórą przez pierwsze dwa, trzy dni po zabiegu. – Tymczasem wszystkie te objawy są jak najbardziej przewidywalne, nie są dla lekarza praktycznie żadnym zaskoczeniem. To, co z pewnością może niepokoić i zaskakiwać to fakt, że bezpośrednio po samym zabiegu wygląda się zazwyczaj lepiej niż 12 godzin później. Spokojnie można więc zaraz po zabiegu wrócić do domu, nie obawiając się spojrzeń ludzi mijanych na ulicy – tłumaczy specjalista Triclinium. ‒‒‒‒ Centrum Medycyny Nowoczesnej Triclinium /źródło - / |