Nowe tradycje bożonarodzeniowego stołu - przepis na pasztet wegański |
Wpisany przez S.Z. |
piątek, 16 grudnia 2016 11:32 |
Nowe tradycje bożonarodzeniowego stołuGrudzień to wyjątkowy miesiąc, na który czekamy cały rok, tęskniąc za spotkaniem z najbliższymi i rodzinną atmosferą przy wigilijnym stole. To również jedyna w swoim rodzaju okazja, by rozkoszować się smakiem dań, których na co dzień nie jadamy.
Magia świąt niewątpliwie związana jest z oryginalnym menu, jakie pieczołowicie przygotowujemy w tym czasie. Na wigilijnym stole pojawiają się przecież dania, których nie podajemy przy żadnej innej okazji. Starannie zlepione uszka dumnie prezentują się w intensywnie purpurowym barszczu, a karp w galarecie łypie okiem na biesiadników. W tej silnie zakorzenionej tradycji muszą odnaleźć się osoby, które wybrały dietę wegańską jako nie tylko sposób odżywiania, ale i styl życia. Wychodząc na wprost ich potrzebom Akademia Kulinarna Whirlpool zorganizowała na początku grudnia warsztat “Wegańskie Boże Narodzenie z Wegan Nerd”, który poprowadziła Alicja Rokicka - popularna blogerka i autorka książki “Wegan Nerd. Moja roślinna kuchnia”. W warsztatach z Wegan Nerd wzięli udział nie tylko weganie, ale również osoby, które chciały poznać tajniki kuchni bezmięsnej i w ten sposób sprawić radość swoim bliskim, preferującym roślinną dietę. Szybko okazało się, że bezmięsne propozycje świąteczne mogą być atrakcyjne i niezwykle smaczne. To była prawdziwa świąteczna uczta. Uczestnicy warsztatów uczyli się jak fantazyjnie zakręcić krantz - ciasto drożdżowe wypełnione po brzegi słodką, daktylową czekoladą. Nie mniejszym powodzeniem cieszył się cymes z ziemniaków z dodatkiem intensywnie wędzonej śliwki Bez względu na to, co będziemy jeść przy świątecznym stole, cieszmy się czasem spędzonym razem i celebrujmy chwilę. Ta filozofia od zarania towarzyszy Akademii Kulinarnej Whirlpool, gdzie spotykamy się po to, by czerpać radość ze wspólnego gotowania i spędzania czasu w kuchni. Głęboko wierzymy, że nie umiejętności, a dobre intencje tworzą wyjątkowy klimat podczas wspólnego przygotowania posiłków. A jeśli należycie do grona osób, które niepewnie czują się w kuchni, przypominamy, że piekarniki marki Whirlpool, wyposażone w technologię 6-ty Zmysł, posiadają niezwykle przydatną funkcję zapamiętywania 10 indywidualnych przepisów. Nie traćcie zatem czasu na zamartwianie się, czy świąteczne potrawy wyjdą doskonale. Zostawcie tę pracę naszym piekarnikom, a wszystkie potrawy zdobędą uznanie gości.
1 kubek suchej zielonej soczewicy (około 400 g ugotowanej) Soczewicę zalej wodą i zostaw na około 2-4 h. Następnie ugotuj do miękkości. Cebulę obierz. Pokrój w kostkę. Patelnie rozgrzej z 3 łyżkami oleju. Dodaj posiekaną cebulę wraz z liściem laurowym, jałowcem i zielem angielskim. Smaż około 3 minuty, aż cebulka zmięknie. W tym momencie możesz dodać startą na tarce pietruszkę. Lekko podsmaż ją z cebulą. Dodaj posiekany czosnek oraz resztę przypraw z wyjątkiem soli i pieprzu. Smaż około 1 minutę na małym ogniu. Uważaj, by nie przypalić przypraw. Delikatnie usuń ziele angielskie, jałowiec i liście. Przenieś wszytko razem z soczewicą do wspólnej miski. Dodaj sos sojowy. Przy pomocy ręcznego blendera zmiksuj na gładką masę. Dodaj mąkę oraz około 1 łyżkę oleju, jeśli masa jest za ciężka i za sucha (to zależy głównie od tego jak ugotowała się soczewica) . Wymieszaj. Dodaj sól i sporo pieprzu. Spróbuj i ewentualnie dopraw lub podbij smak większą ilością gałki muszkatołowej. Formę wyłóż papierem do pieczenia. Przenieś masę i wyrównaj . Kilka razu uderz dnem formy o blat, by usunąć ewentualne bąble powietrza. Wierzch posmaruj warstwą chrzanu. Piecz w 175-180 stopniach przez około 45 minut. Najważniejsze, by wierzch był przyrumieniony. Pasztetu nie krój na ciepło. Pozostaw go do całkowitego wystygnięcia najlepiej na około 8-10 h. /źródło - AKW/ |
Poprawiony: piątek, 16 grudnia 2016 11:45 |