Jak pozbyć się prosaków ?

Idealnie gładka skóra, bez najmniejszej skazy to prawdziwy skarb. Robimy wiele, by olśniewała i była naszą ozdobą, jednak ta, niejednokrotnie wydaje się kapryśną i funduje nam nieestetyczne zmiany, które mogą być przyczyną zmartwień i kompleksów. Prawdą jest, że skóra to narząd, który jest najskuteczniejszą i pierwszą sygnalizacją stanu naszego zdrowia. Błyskawicznie ujawnia wszelkiego rodzaju niedobory i informuje nas o trudnościach, jakie napotyka nasz organizm. Do jednych z częstszych problemów skórnych, które martwią tym bardziej, jeśli pojawiają się u niemowląt, lub nastolatków są prosaki.

Prosaki – co to takiego?

Chociaż nazwa może wydawać się groźną zapowiedzią, nie ma się czego obawiać. Prosaki to białe, podskórne gródki, wielkości grysiku lub niewielkich ziarenek o równym obrysie. W dotyku twarde i całkowicie niebolesne początkowo całkowicie niewyczuwalne, z czasem przybierają białą lub bladożółtą barwę. Lokalizują się na skroniach, powiekach, pod oczami, wokół ust, na policzkach, na klatce piersiowej, a także ma wargach sromowych, prąciu oraz mosznie. W dermatologi klasyfikowane wyłącznie jako defekt natury kosmetycznej, nie mniej warto się im przyjrzeć, a w przypadku większej ilości zmian – skonsultować z kosmetologiem lub dermatologiem.

Skąd się biorą?

Liczne badania nie pozwoliły ustalić jednoznaczniej przyczyny ich powstawania. Nie mniej uważa się, że głównym powodem ich pojawienia się jest retencja (czyli zatrzymanie) mas keratynowych w obrębie mieszków włosowych. To z kolei jest ściśle powiązane z nadaktywnością gruczołów łojowych. Masy keratynowe to nic innego jak nierozpuszczalne w wodzie białko fibrylarne naturalnie występujące w komórkach nabłonkowych człowieka. Wymieniony problem retencji najczęściej dotyka małe dzieci w okresie niemowlęcym oraz nastolatki, nie mniej może dotyczyć także osób dorosłych.

Groźne czy niegroźne?

Dla wielu osób prosaki mogą być przyczyną zmartwień, zwłaszcza jeśli pojawiają się w wieku dojrzałym, u osoby, która wcześniej nie miała najmniejszych defektów skóry. O ile u noworodków są one zjawiskiem naturalnym, które ustępuje wraz z dojrzewaniem gruczołów łojowych, o tyle u starszych mogą okazać się trudniejszym do pokonania przeciwnikiem. W tym miejscu warto podkreślić i jednocześnie uspokoić, że prosaki są całkowicie niezakaźne, co więcej są niewrażliwe na leki z grupy przeciwbakteryjnych, przeciwgrzybiczych i przeciwwirusowych.

Leczenie

Uwolnienie się od problemu, który niejednokrotnie jest szalenie wstydliwym – zwłaszcza jeśli zlokalizował się w okolicach intymnych – nie wymaga specjalistycznego leczenia, nie mniej konieczne jest zachowanie dużej uwagi i zastosowania odpowiednich preparatów. Pod żadnym pozorem nie można ich samodzielnie nakłuwać i wyciskać. Takie postępowanie to pierwszy krok do poważnych problemów tj. zakażenie i uszkodzenia.

Specjalistyczne środki farmaceutyczne dostępne w postaci kremów i maści pozwalają pozbyć się nieproszonych grudek. Dostępna praktycznie dla każdego metoda wymaga regularności stosowania, obserwacji oraz czasu. Dodatkowo nie zawsze jest skuteczną, dlatego dermatolodzy i kosmetolodzy skłaniają się ku zabiegom, które zawsze są indywidualnie dobierane do zakresu problemu i stanu zdrowia skóry. Do jednych z popularniejszych metod należą: wymrażanie, terapia laserem, złuszczanie naskórka, czy chemabrazja (inaczej peeling chemiczny przy użyciu kwasu pirogronowego). Do najnowszych i uznawanych za najlepszą terapię należy elektrokoagulacja. To zabieg elektrochirurgiczny, wykonywany w znieczuleniu miejscowym. Stosowany podczas niego prąd o wysokiej częstotliwości wysusza prosaki, które finalnie odpadają. Co istotne, elektrokoagulacja jest zabiegiem wykonywanym przez wysokiej klasy specjalistów kosmetologii. Należy pamiętać, że po tego rodzaju działaniu skóra będzie podrażniona i wrażliwa, stąd przez okres około tygodnia należy chronić ją przed działaniem promieni słonecznych, a także z rozwagą sięgać po kosmetyki. Bardzo podobnie trzeba postępować, jeśli zdecydowaliśmy się na zabieg złuszczania naskórka i chemabrazję.

Uwaga – konsultacja

Co prawda, prosaki dość prosto jest zdiagnozować, dla niewtajemniczonych mogą stać się prawdziwą pułapką. Nie powinno się ich pozostawiać samym sobie, tym bardziej, jeśli nie dotyczą one niemowląt. Dlaczego? O ile prosaki nie są dla nas groźne, o tyle podstępny mięczak zakaźny już tak. Ten z kolei, jest wywoływany przez wirusy i może wyglądem upodobnić się do nieszkodliwych prosaków, ale w przeciwieństwie do nich stanie się groźnych źródłem dalszych zakażeń. Stąd też wszelkie zmiany skórne koniecznie należy pokazać specjaliście, by upewnić się, że podejmowane działania są właściwymi, a problem nie jest zagrożeniem ani dla nas, ani dla naszych bliskich.

Artykuł ten ma charakter jedynie poglądowy i nie może zastąpić profesjonalnej wizyty u specjalisty. W przypadku jakichkolwiek nasilających się objawów skórnych nie warto zwlekać z wizytą u specjalisty dermatologa.