Papieros - seryjny zabójca nr 1 w Polsce Drukuj Email
Wpisany przez S.Z   
sobota, 30 maja 2015 22:54

Papieros - seryjny zabójca nr 1 w Polsce


Trucizna w postaci substancji smolistych, duszenie, niemożność złapania oddechu czy nagły chwyt za serce. Tak na życie wielu Polaków czyha zabójca nr 1 - papieros. To właśnie on, jest główną postacią kryminalnej serii stworzonej na potrzeby ogólnopolskiej kampanii społecznej „Koniec z papierosem" zainicjowanej przez Instytut Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej. Kampania zostanie zainaugurowana 31 maja w ramach obchodów Światowego Dnia bez Papierosa, kiedy na całym świecie podejmuje się temat problemu zdrowotnego, jakim jest palenie papierosów i namawia się palaczy do rzucenia nałogu.

Ofiary palenia. Palenie papierosów jest co roku odpowiedzialne za przedwczesną śmierć 5 milionów dorosłych osób na całym świecie. Nie jest to już sprawa „bezpiecznego nałogu", który daje ukojenie i relaks, ale przewlekła choroba. Palenie papierosów wyniszcza cały organizm. Powoli i sukcesywnie poprzez wdychanie dymu z papierosa powoduje wchłanianie się toksycznych substancji do krwioobiegu i rozprowadzanie ich po całym organizmie, co wpływa negatywnie na wszystkie narządy, układy i funkcje życiowe. Wszystko przez złożoną obróbkę chemiczną, której poddawany jest papieros, która sprawia, że znajduje się w nim ponad 4 tysiące niebezpiecznych substancji, w tym aż 40 rakotwórczych.
Palenie to przewlekła choroba, która nieleczona może być śmiertelna. Choć atakuje pomału i czasem przebiega bezobjawowo przez wiele lat - zawsze prowadzi do poważnych powikłań. Nadciśnienie, zawał serca, choroby układu oddechowego czy rakotwórcze zmiany komórkowe – to jedne z wielu możliwych konsekwencji palenia.

Cichy zabójca. Powolne i często przez wiele lat bezobjawowe wyniszczanie organizmu przez papierosy zainspirowało twórców kampanii „Koniec z papierosem" do oparcia komunikacji o serię reklam fikcyjnych powieści kryminalnych, gdzie rolę zabójcy odgrywa papieros. W ten sposób powstały plakaty kampanii, które niczym bestsellerowe kryminały w „Serii z dymkiem", opowiadają tragiczne historie ofiar papierosa tj. „Dzienniki seryjnego zabójcy", „Proso w serce" czy „Do utraty tchu".

Akcja ta ma na celu w niestandardowy sposób dotrzeć do świadomości palaczy w miejscach, gdzie najmniej się tego spodziewają – w bibliotekach, popularnych księgarniach oraz palarniach. W ramach zachęty do skutecznego wyleczenia się z nałogu palenia papierosów w wyznaczonych miejscach będą prowadzone działania edukacyjne.
Data inauguracji kampanii – 31 maja to Światowy Dzień bez Papierosa. Tego dnia na całym świecie prowadzonych jest szereg działań mających na celu zwrócenie uwagi społeczeństwa na problem palenia i jego tragiczne skutki.


Zmień zakończenie. Każdy palący może zmienić zakończenie czarnej serii. Jak w przypadku każdego uzależnienia, pierwszym krokiem do zerwania z nałogiem jest podjęcie świadomej i wcześniej zaplanowanej decyzji o odstawieniu substancji uzależniającej.
Każdy, kto kiedykolwiek próbował rzucić palenie, wie, że nie jest to łatwe zadanie i czasami wymaga wielu prób. Dlatego organizatorzy kampanii zadbali o odpowiednie wsparcie dla osób chętnych pożegnać się z nałogiem i stworzyli 12-tygodniowy program motywacyjny, który pozwoli przygotować się do walki z chorobą i pomoże w samym procesie leczenia. Skończ z paleniem i zmień zakończenie na www.koniecpapierosa.pl 
W ramach kampanii organizatorzy akcji zachęcają także do skorzystania z Telefonicznej Poradni Pomocy Palącym i konsultacji ze specjalistą leczenia uzależnień pod specjalnym numerem infolinii 801-108-108 lub 22 211 80 15.


Organizatorem kampanii społecznej „Koniec z papierosem" jest Instytut Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej, a partnerami kampanii są: Polskie Towarzystwo Kardiologiczne, Polskie Towarzystwo Chorób Płuc, Warszawski Uniwersytet Medyczny, Polska Federacja Chorych na Astmę, Alergię i POCHP, Fundacja Udar Mózgu, Fundacja Rozwoju Kardiochirurgii im. prof. Zbigniewa Religi, Carint, Fundacja Cardiovascular, Dziennikarski Klub Promocji Zdrowia. Do akcji włączyły się także warszawskie biblioteki śródmiejskie, księgarnie MiTo, Tarabuk, Tajne Komplety, Zła Buka i Litera Cafe, a także portale lubimyczytać.pl oraz kampaniespołeczne.pl. Mecenasem kampanii jest firma Pfizer.

 

Dlaczego tak trudno rzucić palenie?


Z okazji Światowego Dnia Bez Papierosa wyjaśnia ekspert kampanii „Koniec z papierosem", Magdalena Cedzyńska, psycholog Kierownik Poradni Pomocy Palącym przy Centrum Onkologii-Instytucie w Warszawie

Pali 9 mln Polaków z czego połowa deklaruje chęć zaprzestania palenia, a co trzeci podejmuje każdego roku próbę rozstania się z nałogiem. Wielu z nich nie udaje się za pierwszym, drugim a nawet trzecim razem. Co sprawia, że tak trudno rozstać się z przysłowiowym dymkiem?

Jest wiele czynników, które sprawiają, że wychodzenie z nałogu jest tak trudnym procesem. Po pierwsze warto zrozumieć mechanizm uzależnienia od tytoniu. Zawarta w dymie tytoniowym nikotyna jest substancją psychoaktywną tzn. oddziałuje na ośrodkowy układ nerwowy podobnie jak heroina czy kokaina dając typowe dla wszystkich narkotyków objawy uzależnienia.

Przez wiele lat mówiło się o uzależnieniu psychicznym i fizycznym, rozdzielając te dwa typy uzależnienia, jednakże obecna wiedza na temat uzależnienia od tytoniu wskazuje że biologiczny mechanizm uzależnienia mocno powiązany jest z psychologicznym efektem nagrody, który uważa się za podstawę uzależnienia od tytoniu.

Mechanizm uzależnienia od nikotyny. Co się dzieje kiedy palacz zapala papierosa? Podczas palenia, dym wdychany z papierosa przedostaje się drogami oddechowymi do płuc. Stamtąd nikotyna przechodzi bezpośrednio do krwioobiegu. W ciągu kilku sekund od zaciągnięcia się dymem papierosowym, nikotyna dostarczana jest do centralnego układu nerwowego. Jej interakcja z określonymi receptorami w mózgu powoduje narastanie uzależnienia od palenia. W śródmózgowiu nikotyna łączy się z podtypem alfa4beta2 nikotynowych receptorów acetylocholiny. Tutaj impulsy stymulują wyzwolenie neuroprzekaźników, w tym dopaminy.

Sygnał ten jest szybko przekazywany do obszaru nagrody w mózgu. To właśnie dopamina stymuluje układ nagrody powodujący krótkotrwałe uczucie zadowolenia, polepszenie nastroju i chwilowo lepszą koncentrację. Za każdym razem, kiedy pali się tytoń stężenie dopaminy gwałtownie wzrasta, niemniej po chwili następuje spadek jej stężenia i w rezultacie palacz odczuwa głód nikotynowy i chęć zapalenia kolejnego papierosa. Regularne zażywanie tytoniu powoduje, że zwiększa się liczba nikotynowych receptorów α4β2 oraz spada ich wrażliwość na pobudzenie. To oznacza, że z czasem palacz musi dostarczać sobie więcej nikotyny (wypalić więcej papierosów) aby doświadczyć spodziewanego efektu nagrody związanej z paleniem. To zjawisko nazywa się efektem tolerancji i występuje w przypadku wszystkich narkotyków. Podsumowując, częste zażywanie produktów tytoniowych wpływa na coraz większe zapotrzebowanie na dopaminę, powodując trudne do pokonania błędne koło uzależnienia od tytoniu.

Palacze przyzwyczajają się, że mają pod ręką łatwy sposób na złagodzenie zdenerwowania, poprawienie sobie nastroju, chwilowe pozorne radzenie sobie ze stresem i najczęściej nie szukają innych, konstruktywniejszych, a na pewno zdrowszych, metod na osiągnięcie pożądanych stanów psychicznych. Nikotyna na „wehikule" dymnym jest wyjątkowo szybkim sposobem na poprawienie nastroju. Nie można jednak zapominać, że wiele z tych stanów rozdrażnienia, stresu i niepokoju, które palacz łagodzi papierosem występuje z powodu spadku poziomu nikotyny w organizmie palacza. Tak naprawdę palacz musi zapalić aby zniwelować pojawiające się objawy odstawienia.

Objawy zespołu odstawienia. To drugi powód dla którego tak trudno rzucić palenie. Próba odstawienia lub ograniczenia substancji psychoaktywnej, a taką jest nikotyna, skutkuje występowaniem objawów tzw. głodu nikotynowego czyli zespołu abstynenckiego. Objawy te pojawiają się już w kilka godzin po zaprzestaniu palenia, a ich największe natężenie jest trzeciego bądź czwartego dnia. Najwięcej powrotów do palenia zdarza się właśnie w tym czasie. Objawy te to: zwiększona drażliwość, spadek nastroju, trudności w koncentracji, niepokój, czasem objawy lękowe. Z wszystkimi można radzić sobie za pomocą dostępnych środków leczących uzależnienie od tytoniu, wspomagających środków uspokajających, technik relaksacyjnych itp.

Zmiany w funkcjonowaniu psychicznym – mechanizmy obronne, fałszywe przekonania oraz wiara w mity na temat palenia i rzucania tytoniu. Jednym z objawów uzależnienia od tytoniu są pojawiające i utrwalające się w miarę upływu czasu zmiany w funkcjonowaniu psychologicznym palaczy. Zmiany te dotyczą głownie myślenia, które w wyniku działania mechanizmów obronnych i pielęgnowaniu fałszywych przekonań i mitów dotyczących palenia tytoniu staje się nastawione na jeden cel - utrzymanie palacza w uzależnieniu. To kolejny aspekt trudności w odstawieniu palenia.
Palacze aby zniwelować napięcie związane z dysonansem poznawczym, który nieuchronnie pojawia się w przypadku takiego zachowania jak palenie, zaczynają stosować zabiegi takie jak zaprzeczanie, racjonalizowanie, zniekształcanie, wypieranie.

Każdy palacz słyszał z pewnością, niejednokrotnie że palenie powoduje choroby, z których wiele jest śmiertelnych oraz że skraca życie. Informacja ta w obliczu kontynuacji palenia wywołuje nieprzyjemne napięcie psychiczne. Aby sobie z nim poradzić palacze np. podważają tezę o szkodliwości palenia (jako przykład można podać sławne już argumenty palaczy takie jak „moja babcia paliła i żyła 90 lat", „tak naprawdę zanieczyszczenie środowiska bardziej nam szkodzi", „nic teraz nie jest zdrowe" itp.).

Badania wskazują, że wśród niepalących blisko 100% wierzy w szkodliwość palenia, a wśród palaczy już tylko połowa Ponadto, palacze próbują radzić sobie z dysonansem również poprzez nadawanie ważnego znaczenia paleniu i racjonalizowaniu go, np. podkreślając jego znaczenie w redukcji stresu czy utrzymywaniu szczupłej sylwetki. Dzięki temu palenie wydaje się bardziej uzasadnione a informacja o jego szkodliwości już nie tak wyraźna i oczywista. Czasem osoby uzależnione próbują bagatelizować informację wywołującą napięcie np. twierdząc, że na coś trzeba umrzeć, że osoba niepaląca umrze zdrowsza i co jej z tego przyjdzie itp.

Jeżeli palacz jest głęboko uzależniony od tytoniu, należy spodziewać się występowania u niego silnych obron i trudności w przyswojeniu informacji o konieczności zaprzestania palenia.
Jest też cały szereg mitów dotyczących palenia i rzucania palenia, które utrudniają palaczom podjęcie decyzji o zaprzestaniu palenia. Warto te mity konfrontować ze specjalistą lub byłym palaczem, gdyż często okazuje się, że nie taki diabeł straszny.

Podsumowując - zmiany biologiczne w mózgu, chęć natychmiastowego poprawienia nastroju, potrzeba zniwelowania efektów spadającego poziomu nikotyny we krwi, objawy abstynenckie, palenie w określonych sytuacjach społecznych i wreszcie szereg zmian w funkcjonowaniu psychicznym - to wszystko sprawia że tak trudno jest zaprzestać palenia.

Na szczęście przy odpowiedniej motywacji, wsparciu bliskich osób, specjalistów i zastosowaniu leków wiele milionów ludzi w Polsce i na całym świecie rzuciło palenie, a tym samym zainwestowało w swoje zdrowie i dłuższe, lepsze życie. Według lekarzy i naukowców jest to jedna z najbardziej opłacalnych inwestycji w zdrowie!

 

Nie pal, ugaś pożar w swoich oskrzelach.


Z okazji Światowego Dnia Bez Papierosa ostrzega ekspert kampanii „Koniec z papierosem", dr n. med. Piotr Dąbrowiecki, specjalista chorób wewnętrznych i alergologii

Trudno zrozumieć dlaczego palimy papierosy. Wszyscy wiemy że są szkodliwe ale mimo wszystko cos nas do nich przyciąga. Winne paleniu jest głęboko zakorzenione, zwłaszcza w ludziach bardzo młodych, przekonanie, że palenie papierosów to oznaka dorosłości lub przynależności do grupy. A ponieważ moda na niepalenie jest ciągle młoda w stosunku do ponad 100 letniej mody na palenie; palili przecież tacy wspaniali mężczyźni jak Humphrey Bogart znany m.in. z filmu Casablanka czy współcześnie Agent 007 w kilku aktorskich wcieleniach, nie zapominając o własnym dziadku czy ojcu - to trudno wytłumaczyć 14-15 letniemu mężczyźnie, że palenie nie jest trendy.

Paliły dawne wielkie gwiazdy ekranu. A i teraz we współczesnych filmach papierosy są nieodłącznym atrybutem tzw. silnych mężczyzn. Sięgają więc po nie młodzi Polacy, nie zastanawiając się jaki to zgubny dla zdrowia nałóg. Tym bardziej, że palenie w pewnych środowiskach ułatwia kontakty towarzyskie, wyzwala więzi międzyludzkie, a także daje poczucie wspólnoty w nałogu, co daje się zaobserwować np. w wojsku lub w pracy. Jest ciągle jeszcze zbyt wiele społecznych uwarunkowań palenia tytoniu.

Co w takim razie jest szkodliwego w niebieskim dymku, że uważamy go za przyczynę większości schorzeń kardiologicznych, onkologicznych i chorób płuc.
Dym tytoniowy zawiera oprócz samej nikotyny (substancji silnie pobudzającej i uzależniającej) aż 4 tysiące różnych szkodliwych substancji, z czego 250 jest szczególnie niebezpiecznych dla zdrowia, a 40 jest silnie rakotwórczych. Wśród nich znajdują się m.in. cyjanowodór - w czasie I wojny światowej używany jako broń chemiczna, tlenek węgla - zwany popularnie czadem, którym można się śmiertelnie zatruć jeżeli ulatnia się z piecyka gazowego w naszej łazience, formaldehyd - używany do przechowywania martwych tkanek oraz zasada sodowa - którą zawierają. m. in. różne żrące płyny czyszczące i wreszcie toluen - stanowiący jeden ze składników farb.

W naszym kraju papierosy są odpowiedzialne za choroby układu krążenia, w tym m.in. za zawały serca i udary, nadciśnienie tętnicze, no i za raka płuc który jest pierwszą z przyczyn zgonów Polaków jeśli chodzi o choroby nowotworowe. Każdego roku wykrywamy u polskich mężczyzn 20 tysięcy nowych przypadków raka płuc. Obok chorób nowotworowych, za które odpowiedzialne jest palenie, dochodzą takie poważne dolegliwości jak: osteoporoza, wrzody żołądka, bezpłodność oraz gorsze wyniki leczenia zaburzeń płodności. Nie wolno też bagatelizować poważnych schorzeń układu oddechowego, w tym przewlekłej obturacyjnej choroby płuc - w skrócie znanej jako POCHP na którą choruje 500 000 Polaków, a następne 2 miliony nie wie, że choruje, bo nikt nie wykonał u nich badania spirometrycznego.

Tak jak w przypadku raka płuca, tak i w POCHP - 80% zachorowań jest spowodowanych wieloletnim paleniem papierosów. POCHP nie jest nowo odkrytą jednostką chorobową. Dawniej to była rozedma płuc lub przewlekłe zapalenia oskrzeli, które Światowa Organizacja Zdrowia połączyła w jedną, zwaną dziś przewlekłą obturacyjną chorobą płuc. Charakteryzuje się ona dusznością wydechową czyli niemożnością opróżnienia płuc z wdychanego powietrza. Mówiąc prościej: chory nie ma trudności z pobraniem powietrza do swoich płuc, natomiast wielką trudność z jego wydechem. Postępujący problem z opróżnianiem płuc z wdychanego powietrza powoduje w skrajnych przypadkach całkowitą niemożność normalnego funkcjonowania. Taki chory nie ma siły chodzić, każdy ruch powoduje u niego tak silną duszność, że zmuszony jest spędzać dni i noce w pozycji siedzącej, najczęściej w fotelu. Jak wygląda życie pacjenta z POCHP możemy zobaczyć na stronie www.astma-alergia-pochp.pl tam także można odnaleźć porady jak rzucić palenie.

Rzucenie palenia to nie jest taka prosta sprawa, jakby się wydawało. Po pierwsze trzeba chcieć przestać palić. W procesie wychodzenia z nałogu motywacja jest najważniejsza. I nie wolno zrażać się, jeżeli za pierwszym razem próba rzucenia palenia nam się nie powiodła. Większość palaczy wielokrotnie rzucała palenie zanim ostatecznie zerwała z nałogiem. Jeżeli jest nam trudno samemu pokonać objawy głodu nikotynowego warto zdecydować się na skorzystanie z pomocy lekarza. Obecnie dostępne są cztery formy leczenia farmakologicznego stosowane w leczeniu uzależnień od tytoniu: nikotynowa terapia zastępcza (NTZ),cytyzyna, bupropion i wereniklina. NTZ stanowią m. in. popularne plastry nikotynowe, guma do żucia i tabletki z nikotyną do ssania i pod język. Plastry, guma i tabletki zawierają niewielkie dawki czystej nikotyny, dzięki czemu łagodzą przykre objawy zaprzestania palenia. Z kolei leki, np. chlorowodorek bupropionu działają na mózg palacza zmniejszając łaknienie nikotyny, łagodząc objawy niepalenia. Kuracja trwa 7-12 tygodni i musi byćpprowadzona pod kontrolą lekarza. Cytyzyna-mechanizm działania polega na selektywnym wiązaniu się z receptorami nikotynowymi. Cytyzyna pobudza ośrodek oddechowy i naczynioruchowy, zwiększa wydzielanie adrenaliny, podwyższa ciśnienie tętnicze i znosi objawy występujące w okresie po odstawieniu nikotyny.

Podobnie wereniklina, która dodatkowo zmniejsza satysfakcję z palenia, ogranicza objawy abstynencyjne i potencjalne prawdopodobieństwo powrotu do nałogu.
Częściej jednakże niż byśmy sobie tego my lekarze i nasi pacjenci życzyli, palacze tytoniu wracają do nałogu.
Dlatego też sięgając po papierosa każdy powinien wiedzieć, że:
• skraca swoje życie o kilka lub kilkanaście lat, papierosy to zabójca nr 1
• w dymie tytoniowym znajduje się 4 tysiące trujących substancji, a wśród nich 40 silnie rakotwórczych,
• palnie jest główną przyczyną rozwoju choroby wieńcowej, która prowadzi do zawału serca i udaru mózgu,
• palenie jest główną przyczyną rozwoju chorób nowotworowych- rak płuca w 90% dotyka palaczy tytoniu- to nowotwór nr 1 w Polsce,
• palenie prowadzi do rozwoju Przewlekłej Obturacyjnej Choroby Płuc skracającej życie osób, które na nią chorują o 10-15 lat.

Podczas konferencji prasowej promującej kampanię "Koniec z papierosem" Dorota Stalińska opowiedziała jak zerwała z nałogiem. Była super nałogowym palaczem. Zasypiała i budziła się z papierosem w ręce. Zerwała z paleniem pięć lat temu. Zerwała w ciągu jednego dnia, nagle i bezpowrotnie po lekturze książki Allena Carra - Rzuć palenie.

fot. Stefan Zubczewski


 

 

 

Poprawiony: sobota, 30 maja 2015 23:57