Nie pal! Jeśli palisz, przestań - zrób to teraz, 20 listopada, czyli Światowy Dzień Rzucania Palenia Drukuj Email
Wpisany przez Zofia Zubczewska   
środa, 19 listopada 2014 23:12

Nie pal! Jeśli palisz, przestań - zrób to teraz, 20 listopada, czyli w Światowy Dzień Rzucenia Palenia

- Nawet 90% zachorowań na nowotwory złośliwe można przypisać stylowi życia, a nie czynnikom genetycznym - powiedział na konferencji prasowej zwołanej w Światowym Dniu Rzucenia Palenia prof. dr hab. Witold Zatoński, czołowy wojownik z nałogiem palenia wśród Polaków.

- Wynika z tego, że mamy (jeśli zechcemy) większy wpływ na zabezpieczenie się przed nowotworami niżby się wydawało. Szacuje się, że aż 30 % zachorowań na nowotwory złośliwe możemy zminimalizować poprzez zmianę stylu życia. Do zmiany dającej najwięcej korzyści należy rzucenia palenia papierosów, gdyż rak płuca - schorzenie występujące prawie wyłącznie u palaczy tytoniu - jest największym zabójcą spośród nowotworów, uśmiercającym zarówno mężczyzn, jak i kobiety - dodał prof. Zatoński (fot. z prawej).

 
Około 60 tysięcy osób umiera w Polsce każdego roku z powodu palenia tytoniu. To kilkanaście razy więcej, niż ginie w wypadkach samochodowych.


Pan Profesor powiedział, że mamy już pewne sukcesy w walce z nowotworem płuca, gdyż został zahamowany wzrost zachorowań na to schorzenie. Idzie to w parze z spadkiem sprzedaży papierosów i jest to bardzo dobra tendencja. Pojawiła się, niestety również tendencja nie dobra - powiększa się pomalutku liczba dzieci (do 15 roku życia) palących codziennie papierosy. W tej chwili w Polsce pali co 10 dziecko. - Połowa spośród tych dzieci, już w młodości zachoruje na raka - poinformowała nas bez ogródek pani dr med. Beata Jagielska (fot. z lewej) - a połowa z tych chorych umrze.
Trudno się pisze o szkodliwości papierosów, gdyż szkodliwość palenia jest tak oczywista, iż można o niej przeczytać (dużymi literami) nawet na każdym opakowaniu wyrobów tytoniowych. Mimo to 9 milionów osób w Polsce nałogowo pali. - Nikotyna to obrzydliwy narkotyk - powiedziała na konferencji pani Kazimiera Szczuka.(Fot.z prawej) - Zaczyna smakować, dopiero gdy się od niej uzależnimy.
Pani Szczuka przyznała, że przez wiele lat paliła codziennie. Zaczęła jako nastolatka wraz z gronem swych rówieśników, nie zdając sobie sprawy jak wielkie popełniają głupstwo, jak mocno może trzymać w swych szponach nałóg palenia i jak bardzo ogranicza on zdolność do czerpania radości z życia. - Uważam, że nadal jestem uzależniona, choć już bardzo długo nie palę, gdyż co kilka lat miewam nawroty palenia - dodała. - Ten nawrót jest trudniej przezwyciężyć niż rzucić palenie pierwszy raz, gdyż pokusa, żeby pozostać przy papierosach jest bardzo mocna. Znam osoby, które po rzuceniu palenia mogą pozwolić sobie na zapalenie jednego papierosa na kilka lat bez ryzyka powrotu do nałogu. Ale znam i takie, którym nie wolno tego robić, o ile pragną nadal zachować wolność od nikotyny, o ile zależy im na utrzymaniu wysokiej jakości swojego życia i jeśli myślą o jego długości.
Pani dr Beata Jagielska dodaje to tych spostrzeżeń: - Jest wielu pacjentów, namiętnych palaczy, którzy doskonale wiedzą, że papierosy zmniejszają ich szanse na wyleczenie z nowotworów, że skracają ich życie, a mimo to palą. Tak wielka jest moc uzależnienia od nikotyny.


O 30-40% palenie tytoniu podwyższa ryzyko zachorowania na nowotwory złośliwe. 40 to liczba silnie rakotwórczych substancji chemicznych, które wprowadzane są przez palaczy do płuc z dymem.


Papierosy szkodzą, kiedy jednak zgasisz ostatniego, twój organizm rozpoczyna proces oczyszczania się i regenerowania:
Po 20 minutach obniży się tętno a ciśnienie krwi wróci do normy.
Po 8 godzinach wzrośnie we krwi ilość tlenu a zmniejszy się ilość dwutlenku węgla. Poczujesz się mniej zmęczony.
Po 3 miesiącach zmniejszy się ryzyko ostrego zawału mięśnia sercowego. Twoje zmysły smaku i węchu zaczną działać normalnie. Przekonasz się, że świat jest piękniejszy niż ten, oglądany przez opary dymu z papierosa. Polepszy się kondycja fizyczna.
Po 6 miesiącach ustąpią duszności, kaszel, zmęczenie. Odkryjesz, że znowu masz siłę, żeby biegać, jeździć na rowerze itp.
Po 1 roku ryzyko zachorowania na chorobę niedokrwienną serca zmniejszy się o połowę.
Po 5 latach zmniejszy sie o połowę ryzyko zachorowania na raka płuca, jamy ustnej, krtani, przełyku, obniży ryzyko wystąpienia udaru mózgu.
Po 10 latach ryzyko choroby niedokrwiennej będzie podobne jak u osoby nigdy nie palącej.
Po 15 latach ryzyko zachorowania na raka płuca będzie podobne jak u osoby nigdy nie palącej.


Zatem nie pal. Każdy rok palenia kosztuje 3 miesiące życia. A jak nie możesz przestać, to nie pal przy nie palących. Bierni palacze (często są nimi dzieci palących rodziców) wdychają bowiem te same toksyny, co palacze. Co roku umiera w Polsce prawie 2000 biernych palaczy.


Na konferencji usłyszałam, że co raz więcej palaczy deklaruje chęć rzucenia palenia - jest to nowe w Polsce zjawisko - próbuje to robić na różne sposoby, pomaga sobie też kupując stosowne leki. Widać siedmiokrotny wzrost sprzedaży tych leków, wcale nie tanich i nie refundowanych przez NFZ.


Warto wiedzieć, że działa Telefoniczna Poradnia Pomocy Palącym pod numerem 801 108 108 lub 22 211 80 15. Adres mailowy: biuro@jakrzucićpalenie.pl


Poradnia działa od poniedziałku do piątku w godzinach 11-19. Całkowity koszt połączenia z numeru stacjonarnego wynosi jeden impuls, a z telefonu komórkowego jest naliczany według taryfy operatora. Poradnia działa proaktywnie co oznacza, że psycholodzy dzwonią w ustalonym wcześniej terminie lub po zgłoszeniu takiej prośby kontaktują sie drogą mailową.
- Z pomocy Telefonicznej Poradni korzysta co roku ponad 5 tysięcy osób - powiedziała pani Irena Przepiórka (Fot. z lewej) z Centrum Onkologii-Instytucie im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie. - Oferujemy im wsparcie, pomagamy w opracowaniu indywidualnego planu działania, czyli omawiamy sposoby przygotowania się do rzucenia palenia, rozstania się z papierosami i wreszcie sposoby łagodzenia objawów "głodu nikotyny". Często rozmawiamy również z rodzinami, które szukają sposobu namówienia bliskich (dzieci) do rzucenia palenia.
Ponadto w ramach europejskiej akcji walki z rakiem wspomaganej finansowo przez nasze Ministerstwo Zdrowia powstaje Ogólnopolska Sieć Pomocy Palącym. - Atutem tej Sieci jest dostęp do specjalistycznej wiedzy, jaka dysponują terapeuci - powiedziała pani Kinga Janik-Koncewicz - oraz możliwość korzystania z niej zupełnie bezpłatnie. Palenie tytoniu to jedno z silniejszych uzależnień. Jego skutki są pozornie nie widoczne gołym okiem, a jednak rujnują zdrowie palacza.
Zapytałam jak to jest z nami, seniorami. Może gdy ma się więcej niż 60 lat, a od młodości się pali i ciągle nie choruje to nie warto rzucać palenia?
Usłyszałam, że w każdym wieku warto, choć może się okazać, że zrobimy to za późno jeśli chodzi o raka - zauważył przytomnie pan prof. Zatoński. Nie mniej zawsze opłaca się spróbować dla poprawy funkcjonowania naszego serca i płuc, co odczujemy jako przypływ sił. Możemy się też spodziewać powrotu odczuwania smaków i zapachów, tych pamiętanych z lat młodości, gdy papierosy nie przytępiły jeszcze naszych zmysłów.


Tekst: Zofia Zubczewska
Zdjęcia: Stefan Zubczewski

 

Poprawiony: czwartek, 20 listopada 2014 16:12