Polacy o przyczynach alergii - badanie TNS Polska dla Jelp Drukuj Email
Wpisany przez S.Z   
piątek, 11 kwietnia 2014 15:03

Badanie TNS Polska dla Jelp: Polacy o przyczynach alergii


Niemal połowa Polaków uważa, że główną przyczyną rosnącej liczby alergików jest chemia zawarta w żywności, jednak niewiele mniej osób wskazuje również na zanieczyszczenie powietrza i złą dietę dzieci. A może przesadnie dbamy o ich zdrowie? O to m.in. spytano w badaniu przeprowadzonym dla marki JELP.


TNS Polska, na zlecenie marki JELP, znanej rodzicom z hipoalergicznych środków piorących dla dzieci, spytał Polaków dlaczego – ich zdaniem – alergie, nazywane przez wielu plagą XXI wieku, tak znacząco rozprzestrzeniły się w ostatnich latach.
– Polska dogoniła Europę pod względem liczby osób, które borykają się z alergiami. Obecnie z tym schorzeniem może mieć do czynienia co czwarte dziecko w wieku przedszkolnym – mówi dr Izabela Rogozińska, pediatra, ekspert marki JELP.
Niemal połowa badanych (47%) wskazuje na, nieobecne wcześniej, sztuczne substancje zawarte w jedzeniu. Nieco mniej osób – 41% badanych – jako powód rozprzestrzeniania się alergii podaje zanieczyszczone powietrze, a 38% niezdrowe pożywienie, czyli uwielbiane przez dzieci hamburgery, frytki lub chipsy.

Prawie co trzeci Polak (30%) uważa, że obecnie maluchy spędzają zbyt mało czasu na świeżym powietrzu, a co piąta osoba (21%) twierdzi, że winy należy szukać w przesadnej trosce rodziców lub opiekunów o zdrowie najmłodszych. Na ten ostatni czynnik, zaraz obok złej diety, najczęściej zwracają uwagę mieszkańcy dużych miast. Czy faktycznie tak jest?

Profilaktyka zdrowotna dzieci – co najczęściej stosujemy?
W badaniu przeprowadzonym dla marki JELP spytano również o to, jakie środki podjęlibyśmy w pierwszej kolejności, by chronić nasze maluchy przed grypą lub przeziębieniem. Najczęściej wybieraną odpowiedzią była zmiana diety dziecka na zdrowszą, sięgnięcie po naturalne, domowe sposoby (35% wskazań). Co trzecia osoba (33%), w ramach profilaktyki, wybrałaby się z maluchem na szczepienie, ale równie liczna grupa chętnie podałaby dziecku witaminy lub suplementy diety.

– Co czwarty Polak, by uchronić dziecko przed przeziębieniem, zastosowałby tzw. ubieranie na „cebulkę", a co szósty odizolował malucha od rówieśników w przedszkolu czy żłobku, gdy te zachorują. Szkoda, że wciąż tak mało zwolenników mają spacery, spędzanie generalnie większej ilości czasu na świeżym powietrzu. Dzięki temu uodparniamy nasze dzieci np. przed infekcjami – komentuje wyniki badania dr Izabela Rogozińska, ekspert marki JELP.

Co ciekawe, im jesteśmy starsi, tym bardziej sceptycznie podchodzimy do szczepień i mniej chętnie wysłalibyśmy na nie dziecko. Poparcie dla tej metody profilaktyki nieznacznie spada wraz z wiekiem – na szczepienie wysłałoby malucha 31% Polaków powyżej 40. roku życia, ale już 36% osób w wieku 20-29 lat i 38% młodszych. Zwolennicy szczepień to głównie single, osoby z wyższym wykształceniem, zajmujące kierownicze stanowiska, dobrze sytuowane.


 

Badanie zostało przeprowadzone techniką wywiadu bezpośredniego przy wykorzystaniu tabletów (CAPI) na reprezentatywnej próbie 1000 Polaków w wieku 15 i więcej lat od 8 do 15 listopada 2013 roku przez TNS Polska.

JELP był pierwszą marką w Polsce oferującą hipoalergiczne detergenty bezpieczne dla niemowląt oraz alergików. Ekologiczne środki piorące, produkowane w Danii, zostały wprowadzone na polski rynek w 1989 roku w odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie na hipoalergiczne produkty mogące zapobiegać podrażnieniom skóry, szczególnie u małych dzieci. Produkty JELP są pozbawione potencjalnie szkodliwych substancji, co potwierdzają m.in. certyfikaty Instytutu Matki i Dziecka czy Polskiego Towarzystwa Położnych.

/źródło - Dot PR/


 

Poprawiony: piątek, 11 kwietnia 2014 15:19