Cztery "eko" kąty Drukuj Email
Wpisany przez S.Z.   
sobota, 16 czerwca 2012 18:26
Cztery „eko” kąty

Jak wynika z ubiegłorocznych badań TNS OBOP aż 84% respondentów uważa, że człowiek poprzez swoje działania wpływa na stan środowiska naturalnego. Co możemy zrobić, aby przyczynić się do ochrony przyrody, a przy okazji wypracować w sobie proekologiczną postawę?
E jak energia

Jeśli chcemy być bardziej „eko”, to przede wszystkim powinniśmy zacząć od swoich czterech kątów, gdzie mamy niemałe pole do popisu. Jednym z najważniejszych ekologicznych problemów jest kwestia energii elektrycznej. Zgodnie z ww. badaniami 70% z nas gasi światło w pomieszczeniach, które w danej chwili nie są przez nikogo używane, a ponad połowa stosuje energooszczędne źródła światła. Wbrew pozorom jest to niedużo biorąc, pod uwagę to, co możemy zyskać dzięki wymianie tradycyjnej żarówki na świetlówkę kompaktową. Warto wiedzieć, że 100-watowa żarówka przetwarza tylko 5% energii w światło, a pozostałe 95% zostaje wykorzystanych niepotrzebnie na produkcję ciepła. Natomiast świetlówki kompaktowe przetwarzają 20-25% pobranej energii na iluminację, dzięki czemu możemy zaoszczędzić aż 80% wydatków na prąd. Oprócz wymiany żarówek pamiętajmy o wyłączaniu z kontaktu wszystkich sprzętów w stanie czuwania, ponieważ tryb „stand-by” jest jednym z ukrytych, domowych pożeraczy energii. Jednak w przypadku komputerów, nie powinniśmy być w tej kwestii zbyt gorliwi, ponieważ ponowne jego włączenie równa się 16 minutom pracy. Kolejnym aspektem, o którym nie można zapomnieć przy prowadzeniu ekologicznego domu jest zwrócenie uwagi na klasę efektywności energetycznej AGD. Najwyższą energooszczędnością charakteryzują się urządzenia sygnowane literą A, najniższą – G. Podczas zakupów nowego sprzętu, warto sprawdzać etykiety ze specyfikacją poszczególnych produktów, na których znajdziemy te proste oznaczenia.

altK jak krople wody

Poza oszczędnością prądu coraz większą wagę przykładamy do ekologicznego korzystania z wody. Tak jak w przypadku energooszczędności tutaj również ważny jest dobór odpowiednich urządzeń. – Warto wybrać baterie posiadające perlator, który napowietrza strumień wody, dając wrażenie, że wypływa jej więcej. W rzeczywistości jest to zużycie o wiele mniejsze niż przy korzystaniu z tradycyjnych baterii - mówi Aneta Dziedzina, ekspert z Grupy Armatura. - Dodatkowo inwestując w baterie bezdotykowe z wmontowanymi czujnikami, woda leci dopiero wówczas, gdy umieścimy pod kranem dłonie. Poza odpowiednim sprzętem ważne są również dobre nawyki. Jest kilka sposobów znanych od lat, które szybko pozwolą nam zauważyć korzyści nie tylko ekologiczne, ale również finansowe. Po pierwsze, przeciętna, czteroosobowa rodzina może zaoszczędzić 100l wody dziennie, dzięki zakręcaniu kranu podczas mycia zębów czy golenia. Po drugie, choć długie kąpiele w wannie są bardzo przyjemne, kosztują nas 200l wody każda. W porównaniu z używaniem natrysku, który wykorzystuje jedynie 60l, proekologiczny wybór wydaje się oczywisty. Kolejnymi elementami, które wpływają na marnowanie cennego H2O są nieszczelne spłuczki i przestarzałe uszczelki. - Często jesteśmy nieświadomi tego, że ten problem występuje w naszym domu, ponieważ na pierwszy rzut oka baterie i inne urządzenia sanitarne są sprawne – mówi Aneta Dziedzina, ekspert z Grupy Armatura - Jednak z nieszczelnej wylewki może wyciekać nawet 30l wody, a z popsutej spłuczki nawet 50l. Dlatego starajmy się systematycznie kontrolować funkcjonowanie sprzętów w kuchni i łazience. Pamiętajmy również, aby szybko naprawiać wszelkie usterki.

O jak odpady

Ostatnim lecz nie mniej istotnym problemem ekologicznym w polskich domach jest segregacja śmieci. Zaledwie 45% z nas regularnie sortuje odpady. Dzięki właściwemu porządkowaniu resztek różnorodnego pochodzenia nie lądują one w jednym miejscu
. Surowce wtórne powinny trafiać do ponownego przetworzenia, a odpadki pochodzenia naturalnego mogą zostać wykorzystane np. jako nawóz. Jest kilka zasad, których powinniśmy przestrzegać rozpoczynając naszą przygodę z recyclingiem. Pamiętajmy, że papier i kartony nie mogą być lakierowane lub foliowane, jak w przypadku wielu niechcianych folderów reklamowych. Do segregowanego szkła nie powinniśmy włączać naczyń żaroodpornych, ceramiki i luster, ponieważ mają one inną temperaturę topnienia niż tradycyjne butelki
czy słoiki. Zupełnie innymi prawami „rządzą się” elektrośmieci, których w żadnym wypadku nie możemy wyrzucać z pozostałymi odpadami. Najłatwiej pozbyć się ich, dostarczając do specjalnie wyznaczonych w tym celu miejsc lub sklepów ze sprzętem elektronicznym. Dzięki temu nasz stary telewizor czy świetlówka zostaną bezpiecznie zutylizowane.

/źródło -
alt/


Poprawiony: czwartek, 09 stycznia 2014 19:59