Szkolny niezbędnik: sprawdź, czy masz już wszystko!
Wpisany przez S.Z.   
środa, 31 sierpnia 2022 19:45

Szkolny niezbędnik: sprawdź, czy masz już wszystko!

Sierpień, a szczególnie jego druga połowa, wielu osobom upływa pod znakiem powrotu do szkoły. Aby ułatwić te przygotowania i mieć pewność, że o niczym nie zapomnieliśmy, warto mieć uniwersalną listę, która sprawdzi się niezależnie od wieku ucznia. Przygotowaliśmy ją dla Was! Sprawdź nasz „szkolny niezbędnik” i upewnij się, że masz już wszystkie 5 rzeczy, które przydadzą się na kolejny rok nauki. Przygotowania do nowego roku szkolnego to przede wszystkim zakupy. Zanim jednak popędzimy do sklepów i księgarni, musimy odrobić pracę domową, czyli stworzyć „check listę” wszystkiego, czego potrzebujemy. Takie podejście to szansa na odpowiedzialne zakupy i oszczędność czasu – w końcu im mniej dni pozostaje do 1 września, tym bardziej wydłużają się kolejki w sklepach ze szkolnymi wyprawkami.

By praca poszła sprawniej, przygotowaliśmy dla was „ściągę” – listę niezbędnych dla ucznia rzeczy. Na dobry początek zachęcamy do sprawdzenia domowych zapasów i upewnienia się, że na tej liście nie znajdują się przedmioty, których wasze dziecko nie potrzebuje, bo np. zostały po poprzednim roku szkolnym, a wciąż są w dobrym stanie.

1. Podstawowa wyprawka: piórnik z wyposażeniem

– W sklepach jest tyle pięknych i niedrogich artykułów szkolnych, że łatwo wpaść w pułapkę nadmiaru. Do tych zakupów lepiej podejść pragmatycznie i nim napełnimy koszyk, sprawdzić w domu, co nadal nadaje się do użytku z zeszłego roku, ale też co okazało się zupełnie nieprzydatne – takie rzeczy od razu wykreślamy z listy „do kupienia” – mówi ekspertka sieci KiK.
Co może zawierać podstawowa wyprawka szkolna? Długopisy, ołówki, temperówkę lub zapas rysików, jeśli dziecko korzysta z ołówka automatycznego, kredki, flamastry, zakreślacze, gumkę do mazania, linijkę, cyrkiel, nożyczki, klej, korektor, piórnik, zeszyty, blok rysunkowy, kolorowy papier, farby i pędzle. Oczywiście im młodszy uczeń, tym więcej przyborów będzie potrzebował. Najstarszym przeważnie wystarczy kilka długopisów, zeszytów i ewentualnie kolorowych zakreślaczy czy samoprzylepnych karteczek przydatnych w nauce.

2. Na książki i buty

– Tu sprawa jest jasna. Kupujemy plecak, który jest wygodny dla dziecka, czyli ma odpowiednio wyprofilowane „plecy” i regulowane, niezbyt cienkie szelki. Dobrze też, by był wykonany z wodoodpornego materiału i miał przynajmniej kilka przegródek. Tyle w teorii. W praktyce bardzo ważne jest upewnienie się, czego naprawdę potrzebuje nasze dziecko. Przykładowo, jeśli w szkole dostępne są zamykane szafki, nasz uczeń nie będzie potrzebował tak pojemnego plecaka, jak w przypadku tych, którzy muszą ze sobą nosić całą wyprawkę. Równie ważny może być aspekt estetyczny – w końcu to element, który będzie towarzyszył dziecku codziennie. Dlatego upewnijmy się, czy najbardziej atrakcyjny będzie plecak z motywami z bajek, czy może już ten bardziej „dorosły”. Podejdźmy też ze zrozumieniem, jeśli zamiast plecaka nasze dziecko będzie chciało nosić torebkę i znajdźmy taką, która najlepiej sprawdzi się w szkolnych realiach. Dodatkowo, szczególnie w przypadku najmłodszych uczniów, warto zaopatrzyć się też w osobny worek na buty – radzi specjalistka, związana z siecią sklepów KiK.

3. Podręczniki

Listę potrzebnych podręczników zapewnia szkoła. Przed zakupami wypiszmy dokładnie tytuły, autorów i wydawnictwo, by uniknąć kosztownych pomyłek w księgarni.

Porada: warto sprawdzić, czy w szkole nie odbywają się kiermasze z używanymi książkami, na których można znaleźć podręczniki i pomoce naukowe oferowane przez starsze roczniki – to doskonały sposób na skompletowanie wyprawki w oszczędny sposób!

4. Pojemniki na drugie śniadanie: butelka i pudełko

– Tu warto dać dziecku swobodę – niech wybierze taką „śniadaniówkę”, która najbardziej mu się podoba. Jeśli nie upiera się na żadną konkretną, najlepiej kupić lunchbox z pokrywką z silikonową uszczelką. Dzięki temu jedzenie w pojemniku dłużej będzie świeże. W przypadku butelki najlepiej postawić na wielorazową z plastiku, bo jest lekka, albo termiczną z metalu (może to być też mniejszy kubek). Jest nieco cięższa, ale zimą dziecko może zabierać w niej do szkoły np. ciepłą herbatę, a gdy jest gorąco, mieć chłodną wodę do picia. Jeśli nasze dziecko lubi jogurty, warto wydać kilka złotych na wielorazowy kubek, np. taki z łyżeczką w zestawie i zakrętką, do której możemy nasypać granolę czy płatki – w końcu kto powiedział, że drugie śniadanie, to tylko kanapki? – opowiada ekspertka KiK.

5. Ubrania

Początek roku szkolnego z jednej strony nie wymaga specjalnego uzupełnienia garderoby – w końcu dziecko korzysta z ubrań przez cały czas, z drugiej jednak warto upewnić się, czy w szafie naszego ucznia znajdują się odpowiednie elementy.

– W tym miejscu należy podkreślić, że asortyment basicowy jest naszym absolutnym sprzymierzeńcem w budowaniu szkolnej garderoby. Wykorzystując tego typu ubrania, możemy skompletować zarówno strój na WF, jak i codzienne stylizacje, a nawet kreacje na akademie i występy. Do tego produkty basicowe często są wykonane z bawełny, dzięki czemu są „oddychające” i dobre dla ciała oraz środowiska. Jeśli ten aspekt jest dla nas istotny, najlepiej postawmy na te wykonane z certyfikowanej bawełny organicznej. Tak jak pozostałe produkty basicowe, można je kupić w atrakcyjnej cenie, a odpowiednie oznaczenie zwykle znajduje się na metce – tłumaczy ekspertka sieci sklepów KiK.

Co uczeń powinien mieć w szafie na nowy rok szkolny? Codzienną bazę (koszulki, bluzy, spodnie, spódnice, sukienki, bieliznę), strój na WF, białą bluzkę lub koszulę (tzw. strój galowy), buty do ćwiczeń i buty na zmianę, jeśli są wymagane w szkole.
Dobry plan to podstawa O czym jeszcze warto pamiętać? O pozytywnym nastawieniu i dobrym rozplanowaniu zakupów w czasie. Jeśli coś możemy zamówić przez internet, zróbmy to. Unikniemy kolejek i dźwigania. Poza tym, lepiej nie planujmy całych zakupów na jeden dzień – i my, i dzieci skończymy rozeźleni i zmęczeni. To, co zwykle zabiera najwięcej czasu, czyli kupowanie ubrań i plecaka lub torby, załatwmy najpierw. Wybieranie przyborów czy lunchboxsa to zwykle ta najprzyjemniejsza część, więc możemy nią zakończyć cały proces. A jeszcze lepiej po wszystkim po prostu wybrać się na lody.

/źródło - /

Poprawiony: środa, 31 sierpnia 2022 20:02