Butiki dla Pań 50+ Drukuj Email
Wpisany przez Agata   
poniedziałek, 06 kwietnia 2009 19:49

Butiki 50+

Nie wiem dlaczego nie ma u nas sklepów dla pań dojrzałych. Mamy salony dla dzieci, dla nastolatek, dla przyszłych mam, dla pań puszystych, a dla rozmiarów mniejszych niż 42, które skończyły 50 lat – żadnych propozycji. Może projektanci strojów nie wiedzą, że kobiety żyją dłużej niż 16 lat?

Ciekawa zatem jestem gdzie ubierają się moje rówieśniczki. Ja znam tylko jeden butik, w którym najprędzej coś dla siebie znajdę, jest to Marks i Spencer. Na ogół jednak muszę się nieźle nabiegać. Kurtki wiosennej szukałam na przykład dwa lata. Jaka ona miała być? Długości 3/4 , z kapturem, wcięta w pasie, w kolorze innym niż czarny, chętnie impregnowana ale niekoniecznie. Słowem sama klasyka, lecz nie do dostania, bo na czasie były kuse kurteczki odsłaniające pośladki, a ja pragnę aby moje wyglądały i dobrze, i były zasłonięte.



Butik dla nastolatek w Dublinie, fot.S.Zubczewski

Czego więc od mody oczekuję ja – pięćdziesięciolatka? 

Żakiety powinny mieć fason klasyczny, choć uwzględniający najnowsze trendy w modzie np. dotyczące kroju kołnierzyka.

Śpieszę powiadomić Wielkich Krawców, że z wiekiem kobietom, mimo, że pozostają szczupłe, zmienia się figura: poszerza się nam talia i powiększa biust. Ja od niepamiętnych czasów noszę rozmiar 40. Teraz bluzka czy żakiet w tym rozmiarze są na mnie dobre w biodrach lecz za ciasne w biuście.

Znowu są modne bluzki koszulowe, które zawsze elegancko wyglądają. Można je kupić bez problemu. Z bawełnianymi podkoszulkami oraz z tunikami jest już gorzej, gdyż mają bardzo duże dekolty. Kiedyś je nosiłam, teraz wolę coś bardziej pod szyję.

Szukam spodni do pasa, dosyć luźno leżących na biodrach, wygodnych, nie przesadnie obcisłych, nie jestem zainteresowana eksponowaniem gołego brzucha, bo mi zimno.

Kurtki, zwłaszcza ocieplane, powinny mieć długość do połowy uda, wtedy są naprawdę ciepłe. Fason niech mają modny, czyli obecnie z paskiem lub wymodelowaną talią. Materiały takie same z jakich szyje się odzież dla młodych kobiet, ale więcej jasnych kolorów. Niech młodzież chodzi w czerni.

Ciekawa jestem, czy moje rówieśniczki mają podobne oczekiwania wobec sklepów z odzieżą jak ja. Proszę napiszcie o tym. Nas – Babć jest dużo, chcemy dobrze wyglądać. Może wspólnie powalczymy o butiki dla 50+.


Agata


Poprawiony: czwartek, 09 stycznia 2014 18:35